na poczatku zaczniesz od warzywa..marcewki..najlepiej pokroic drobno ,ugotowac,zmiksowac dokladnie..ostudzic i dac mu ze 2,3 lyzeczki,na drugi dzien tak samo lub troszke wiecej..puzniej juz ile bedzie chcial..ale dobrze jest nie mieszac od razu i nie wprowadzac na raz kilku produktow..po paru dnaich marchewkowych ,podajesz jablko-ja polecam podgotowane-zmiksowane i znow to samo..
po jakims czasie jak wiesz ze dzidzia dobrze reaguje na to to mozesz dac marchewke i jablko...puzniej ziemniaka...(moj samego nie chce,za suchy)wiec daje z odrobina marchewki..puzniej..marchewka,ziemniak i pietruszki troszke,moze byc tez szpinak..z owocow w 4 mies raczej tylko jablko,gruszka ja dopiero dzisiaj malemu dalam banana z jablkiem ,sam wydaje mi sie za slodki..no i abys mogla zaliczyc danie jako posilek(zamiast mleka)to dziecko musi zjesc dosc duzo(u mnie z tym roznie) wiec jak zje za malo to za jakis czas robie mu troche mleka ale duzo mniej niz normalnie..owoce traktuj jako deser miedzy posilkami