mam nadzieje ze szybko minie bo wiem ze w tych pierwszych tyg jest najwieksze ryzyko dlatego uwazam na siebie jak tylko moge duzo spie odpoczywam nie przemeczam sie i moze przesadzam bo przeciez "ciaza to nie choroba" ale ja wole nie ryzykowac i troszcze ostrozniej tym razem postepowac :)
Dziekuje i przesylam buziaki :*