dziewczyny może to nie jest odpowiednie miejsce ale może któraś z Was zna się dobrze na prawie,mój mąż ma długi zaciągnięte przed małżeństwem i generalnie nic na siebie ja mam dość spory majątek który odziedziczyłam przed ślubem,wiem że to mojego osobistego majątku sprzed małżeństwa komornik nic nie ma ale martwię się bo wkrótce ma się urodzić nasz synek i gdyby mojemu mężowi coś się stało to czy te jego długi sprzed małżeństwa przeszły by na mnie?a jeśli mi coś się stanie to mój majątek przejdzie na męża i komornik ma wszystko,wiem jest możliwośc rozdzielnosci majątkowej ale mój mąż twierdzi że są tego plusy i minusy,ja boję się oby w przyszłosci nasz synek nie stracił przez nasze błędy czy ktoś się na tym zna?chcemy to spłacić ale to naprawdę nie jest takie proste
2012-05-23 12:30
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!