Rob sobie liste zakupów i kupuj to czego naprawdę potrzebujesz i nic spoza listy ;)
I nie kieruj sie tym ze warzywa z supermarketu to rakie zło a te z warzywniakia są takie ekologiczne , bo czesto tak nie jest ( wiem co mowie teśc ma warzywniak ;) )
Możesz zaoszczedzic kupując matketowe pieluchy dady z biedronki czy babydream z rossmanna ( od razu zaopatrz sie w karte rossne bedziesz miec kilka procent znizki na artykuły dziecece ) i pamietaj ze drozsze nie zawsze znaczy lepsze ;)