Cześć dziewczyny:) Dawno mnie tu nie było bo 26 kwietnia o 23.30 i 23.31 urodziłam Wikusię i Gabi:) Dziewczynki są zdrowe i całkiem duże jak na bliźniaki: Wiki 2700g, 49cm; Gabi 2300g, 46cm. Poród odbył sie w miłej atmosferze. Do 9 cm rozwarcia rodziłam sama, miałam skurcze i bóle krzyżowe ale jakoś dałam rade. A po naradzie lekarzy z moim ginekologiem prowadzącym zostałam pocięta i usunięto mi moje dwa skrby z brzusia:) Teraz mam juz swoje córeczki przy sobie! Tak bardzo się ciesze!!! A jaka ulga dla kręgosłupa:) Dziewczynki sa spokojniutkie i bardzo grzeczne. Jedzą jak dwa smoki a moja mleczarnia, z której dzieci regularnie korzystaja, ma za niski przerób i musimy sie dokarmiac flaszką. Od wczoraj jesteśmy w domu:) I nawet potrafią przespać większą część nocy (dzisiaj od 23 do 7 rano wstawałam do nich tylko 3 razy) i dać odpocząc mamusi:) Pozdrawiam Was ciepło i polecam do porodu Klinikę na Chałubińskiego we Wrocławiu. Położne super, opieka cudowna!!!!
Komentarze
(2009-05-11 17:26)
zgłoś nadużycie
(2009-05-11 21:30)
zgłoś nadużycie
(2009-05-12 17:44)
zgłoś nadużycie
(2009-09-08 11:40)
zgłoś nadużycie
(2010-09-19 07:32)
zgłoś nadużycie