jaki sliczny silny chłopak:)
Ale ten czas leci. Dopiero co chodziłam z brzucholem
Fabian rośnie jak na drożdżach, ma już dwie dolne jedynki, przebiły sie jakiś czas temu dopiero wszystko wraca do normy, bo w czasie ząbkowania chodziliśmy jak zombie - niewyspani, musieliśmy cały czas go nosić, bardzo niespokojnie spał i często popłakiwał. kocham tych, którzy wymyślili maść na ząbki i paracetamol, bo bez nich bym chyba nie wytrzymała
dziś ma szczepienie, więc nie wiem ile dokładnie waży ale jakieś niecałe 7kg i 70cm napewno, bo przewijak tyle ma a jak mu wyprostuje nogi, to ma akurat do konca przewijaka. Mało jadł teraz przy ząbkowaniu i wszyscy mówią, że jest bardzo chudy - spodnie na 74 ma dobre na długość ale w pasie luźnawe
A tu kilka zdjęć
wcinam sobie chrupka
jedziemy do babci
próby raczkowania
i papa
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
jak już sie ładnie podnosi na kolanach i dłoniach
Jaki już duży i silny
jaki słodziak;-)
iwona juz czasami, jak sie złapie za coś to nawet wstaje.. wiec trzeba uwazac