Ale duży :) moja mała nieco ponad 3 kilo.
Mi lekarz wcześniej z uporem maniaka wmawiał, że jest duże zagrożenie wcześniejszym porodem a jak już zagrożenie minęło to teraz uparcie twierdzi, żę urodzę bliżej terminu z usg a więc ok 29 sierpnia a nie 20 :P Tak więc czekam niecierpliwie na dzień w którym mała zechce wyjść :) Ale wywoływanego też bym nie chciała mieć... Ponoć oksytocyna to cholerstwo...
Chociaż powiem CI, że mogłabym urodzić za tydzień- 11 sierpnia-miałabym cudowny prezent na urodziny :)