Cześć Dziewczyny.
Długo sie nie odzywałam, mało byłam aktywna tutaj bo miałam naprawdę cieżki czas z wynikami prenatalnymi:(
Usg wyszło ok ale test Pappa wskażał wysokie ryzyko jednego z zespołów:( To była bardzo cięzki czas. Bałam sie jak nigdy. Aminopunkcji zwyczajnie sie bałam. Zdecydowałam sie na test Nifty i kamień z serca :)
Dzidziuś jest zdrowy i jest chłopczykiem:)
Wojtuś sie cieszy ,że będzie starszym bratem a ja w końcu na spokojnie mogę cieszyć sie ciążą :)
Myślicie że powoli mogę sie rozglądać za rzeczami dla Maluszka? bo juz mnie skręca :)
Pozdrawiam serdecznie :*
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Super, że wszystko jest w porządku.
Powiedz mi proszę (bo jestem w podobnej sytuacji - tylko u mnie już na USG wyszła podwyższona przezierność a wyniki z krwi będę miała na dniach) czy te testy dają 100 % pewności? I jaki mają zakres wykrywalności? Bo czytałam, że aminopunkcja mimo wszystko jest dokładniejsza i bada większą ilość chorób.
Sama jestem w kropce...
Dziewczyny
Roxi nifty daje 99,5 % prawidłowych wyników. Podobnie jak aminopunkcja ale nie jest inwazyjna. Na wynik czekałam ok 8 dni roboczych. W tym momencie jak rozmawiałam z genetykiem powiedział mi Ze pappa test wychodzi czesem zle bo to taki rachunek prawdopodobieństwa:( a nifty mimo wszystko jest bardziej czuły i dokładny. Fakt troche kosztuje ale spokój i pewność w tych prawie 100% no i tez sprawdza więcej chorób. Porozmawiaj z lekarzem.
i poczytaj sobie np na tej stronie:)
http://www.nifty.pl/.
No i nie martw sie napewno wszystko jest dobrze bo wiem sama po sobie ,że nerwy są w tym momencie najgorsze
Super wieśći .
Wspaniale wiadomości!! Oby już same takie były! Zdrówka dla ciebie i maleństwa!! ;*
Super !