(2016-01-17 18:55)
zgłoś nadużycie
Mama wórciła do pracy po ... miesięcznej przerwie. Z bólem. Dosłownie.
Mam problem, żeby od przystanku dojść do pracy. A to może jakieś 200m. Kręgosłup tak mocno dokucza, nie duszności nawet.
W pracy czekałą już na mnie "papierologia" m.in. wystawianie ocen.
Liczę ze z dnia na dzień będzie jednak lepiej., W koncu wiecej lezalam niz chodzilam i musiało się to odbić.