I słono za to bycie razem płacę.
W czasie sesji indywidualnej z terapeutą i tej rodzinnej, ktora ostatnio od wielkiego święta,
Ja chyba nie widzę już dla nas jako pray światełka w tunelu. Chyba coś umarło
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 16 z 16.
pj kochana..... mam nadzieje ze bedzie u was dobrze.....
Za dużo przeszliście, żebyś teraz ot tak wszystko zgasiła jak wypalonego papierosa. Jestem za młoda "siksa", żeby pouczać czy radzić takim osobom jak Ty, lecz wierzę i tego Ci życzę, że kidyś rozbłyśnie dla Was wielkie ognicho! O!
Oj Ver, co innego mówi, a co innego obi. Wiem, ze mnie kocha, ale czy to wystarczy? Wiemy z czym na zle, ale nie umiemy tego zmienić. Albo nie chcemy.
Honi, mąadra z Ciebie"siksa"