Znowu, bo na dzień dzisiejszy Pani Dyrektor nie jest w stanie mi powiedzieć czy będzie miała dla mnie etat. Mniej niż etat nie wchodzi w rachubę bo dojazdy są bardzo kosztowne.
Nasze plany wakacyjne ograniczaja się więc do 2 dni w Lublinie ( żeby zobazyć się z Kamciosikiem, a może i Kasią jeśli znajdzie dla nas czas) i odwiedzenia grobu moich rodziców w Rzeszowie... W międzyczasie szukanie pracy.
P.S. Gdyby gimnazjum nie przestawało istnieć pracę być pewnie miała, a tak nabór byl kiepski bo rodzice NIE WIDZĄ jak będzie szkoła wyglądała na przyjęcie 5-6 latków. W chwili obecnej wszystko jest tylko na planach.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Kasiu raczej będzie trudno...DOBRA ZMIANA - do gimnazjum byli chetni uczniowie. Do SP - nie. Budynek niedostosowany dla maluszków.
A u nas na odwrot tworza wiejskie szkoly do 8 klasy i potrzebuja nauczycieli. Obecnie u nas szkola byla tylko od 3 latkow do 3 klasy. Moze uda sie cos znalesc blizej
To za te 2300 netto powinnam się przeprowadzić , a rodzine zostawić we Wrocławiu bo co z nimi? Juz teraz dojezdżałam 30 km w jedną stronę do pracy.
Pawiooka... ja chcę się dokształcać ( myślałam o nauczaniu początkowym bo jest na nie zapotrzebowanie) , ale mnie na to nie stać jesli poł pensji idzie mi na kredyt mieszkaniowy, a dojazdy do pracy to ok 250 zł z tych 2300 czyli ponad 10%. Moj maż zarabia niestety najniższą krajową, a rodziny nie mam. Moi rodzice nie żyją.
Widziałm ten wpis o dojeżdzani udo pracy 30 km za niecałe 1500 netto. To jałmużna, a nie zarobek - popatrz jaki jest koszt dojazdu. Jest tak dlatego, że my Polacy godzimy się na takie warunki. Wybacz Mariola, ale po 19 latu pracy nie powinnam się na to godzić.
Soszanka, dziękuję. Po 40stce wszystko wygląda inaczej. Ja 19 lat w zawodzie pracuję i nie wyobrażam sobie zmiany pracy chociaz 3 rok z rzędu szukam pracy. Tylko zastępstwa na rok.
Kati powodzenia w poszukiwaniach. Aż ciężkos obie wyobrazić że po przepracowaniu tylu lat w zawodzeie, nadal musisz walczyc o pracę.
Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia - to na 40stce ma się jak w banku. Z Waszymi dobrymi myslami wszystko idzie łatwiej.