Kupujcie kobitki wszystko juz teraz bo pozniej bedzie latwiej :) Ja o tej porze w zeszlym roku mialam juz mase ciuszkow, wanienke i nawet wozek :P Jednak do samego konca nie udalo mi sie zaopatrzyc we wszystko bo reszta wychodzi,ze tak powiem w praniu(a bylam swiecie przekonana,ze mam wszystko co jest wlasciwie rodzicowi a nie dziecku do szczescia potrzebne ;)).

Mnie to tylko zastanawia, jak trzeba miec zryta glowe,zeby w taki bezproduktywny sposob zabijac nude,jakim sianem trzeba myslec,zeby zadac sobie trud znalezienia,zarejestrowania sie na stronie dla ciezarnych i wyklutych ??!! (to odnosnie troli zasypujacych glupotami nasze forum) :)

Ja kupuję :) Przede wszystkim dlatego, że mi sprawia straszną frajdę kupowanie rzeczy dla maluszka. Poza tym to tak jak już pisałam. Względy praktyczne.

Masę ciuszków mam, bo dostałam. Sama kupiłam chyba 3 sztuki. Poza tym to na razie raczej drobiazgi. Z większych rzeczy ogromną komodę na te wszystkie skarby.

Mnie osobiście to juz sie nie chce czytać  tych pytań czy jestem aby na pewno w ciąży;)

A co do ubranek to sie własnie zastanawiam na jaki rozmiar ?Moja dzidzia ma być duza to moze zaczne od 62 bo w 56 to raczej nie wejdzie:)

Moj synek tez mial byc jakis wielki a uriodzil sie 55cm 3370kg wiec wcale nie taki wielki :) Ale faktycznie z mojego doswiadczenia ubranka 56 to jak bedziesz miala po jednej sztuce z wszystkiego to starczy.U nas 62 to byly niecale 3 mce wiec i z tym rozmiarem nie ma co szalec.Poki co najdlkuzej nosil 68 bo do dzis niektore ciuszki jeszcze na niego wchodza,a zakladam mu juz tez 74,a ma 7 mcy :)

Ja tez uwazam,ze lepiej wczesniej sie pozakupywac ;) bo potem nie czuje sie prawie roznicy w wydatkach czy jak w moim przypadku nie odczulam w ogole,ze wydalam tak masakryczna ilosc pieniedzy ;)

Dawidek, kupiłam po jednej sztuce 56, żeby w razie co miał coś nowego. Dużo dostałam, ale wszędzie podcinane metki i nie wiedziałam nawet jakie to rozmiary (mam kiepskie wyobrażenie o wielkości noworodków). Więc to po jednej sztuce było też do porównania, żebym widziała co już mam i czego brakuje.

A to już wiesz, że będzie duży? :)

Co ide na usg to wychodzi ze jest wielki i waży ponad norme.Ostatnio lekarka sie śmiała ze urodzi sie kolos .Ale z tego co widze to teraz dzieci takie spore sie rodzą:)No chyba ze pózniej nie bedzie juz tak przybierał na wadze