paulincia przeczytałąm twoją historię po prostu dech mi zaparło ze smutku i zalu  wiem że bardzo Ci jest ciężko i żadne słowa nie ukoją tego bólu  a czy ta wade da rady jakoś leczyć ??? Nie podawaj sie i wierze  w to że Ci się uda ja wiem że w marzenia trzeba wierzyć to wcześniej czy później sie spełnią ja bardzo mocno za Ciebie trzymam kciuki  i jak psychicznie będziesz gotowa to walcz o marzenie

Ja poroniłam w 16 tc [*] .

Pamiętamy o Tobie Córeczko ! 

monika dawno mnie nie było wiec gratulujeeeeeeeeeeeeeeee czekam na fotki:)))))

karola wspołczuje :( każdy z nas pamięta o swoich Aniołkach i trzymam kciuki za FILIPKA:)

Monika Gratuluje córeczki. Hej dziewczyny jak wasze samo poczucie bo u mnie beznadziejnie ostatnio mama takie beznadziejne dni. najgorzej jest jak wyjdę na dwór i widzę kobiety z wózkami odrazu przychodzi mi na myśl  że sama powinnam tak teraz chodzić  :( :( też tak macie że boli was jak widzicie inne mamy z dziećmi ??

Edytko chyba każda z nas miała takie uczucie smutek a zarazem żal, ciężko było patrzeć na kobiety ciężarne czy mamy z dzieciaczkami. Na sam widok chciałam płakać i zbierała się we mnie złość... Czemu? Nie mam pojęcia może to z zazdrości że Ona ma lub będzie mieć dziecko a moje nie żyje, odeszło i więcej Go/Jej nie zobaczę;(

Cześć Karinko, my również straciliśmy córeczkę w październiku z powodu wady serduszka. Żyła niecałe dwa tygodnie :(( Wierzę, że teraz nam się uda i dzidzia będzie zdrowa.

wiem że to ogromna strata :( ale zobaczymy i spotkamy się z nimi i to beda piekne chwile

bardzo bardzo współczuje wiem to tylko słowa ale ja wierze ze sie spotkamy z naszymi Aniołkami [*] i zapalam dla Twojego ANIOŁKA

Dziś jest nasz dzień mimo że nasze Aniołki w niebie wiec wszystkiego najlepszego mamusie, a nasze dzieci spotkamy tam u góry[*]