A co tam Różyczko u Ciebie słychać? Dawno Cię w klubie nie było
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1341 - 1350 z 1905.
Hejka no u mnie na razie chyba ok :-) Dziś się stresuję bo po 72 godzinach robię betę mam nadzieję że się dużo podniosła - trochę się martwię że jest taka mała ale dziś wynik to się okaże. Co do lekarza to mam umówioną wizytę na 31 października może już coś zobaczy :-)
Aswalda-Ja pisalam ostatnio w sierpniu, ze mam date na inseminacje na 10 wrzesien.Niestety ,pod koniec sierpnia Mama miala wylew krwi do mozgu :( i musialam nagle wyjechac do Polski..Wrocilam 1 pazdziernika ,ale Pani Ginekolog kazala mi jeszcze z 1 cykl odczekac i odpoczac, psychicznie po calej sytuacji....Wczoraj dostalam miesiaczke, a dzis mnie pinformowali, ze w poniedzilek mam sie zglosic na zastrzyk stymulujacy owulacje i USG.Pewnie,tez mi powiedza termin inseminacji , a ja juz dzis sie stresuje...
Laseczki teraz już jestem spokojna 3 dni temu beta była 53 dziś 284 :-) Dzidzia rośnie a ja jestem mega szczęśliwa :-)
Hejka Aga fakt dawno Cię nie było - tak dawno że zdąrzyłam zajść w ciąże i zaczęłam 5 tydz :-) Zrób test może okazać się że to ciąża heheheheh często tak się zdarza :-) Życzę Ci tego z całego serca :-)
Róża bardzo Ci współczuję ostatnio dużo przeszłaś - odpocznij i jak nabierzesz sił to serduszkujcie :-)
gratulacje... moze kiedyś sama będę w siódmym niebie...tearaz mam zamiar troche zachamowac... nie naciskac i wogole...
Aga-Witamy,witamy jak fajnie ,ze sie odezwalas .Wiesz,moja szwagierka ,tez miala PCO, 3 lata caly czas na tabletkach stymulacyjnych, zastrzyk na pekniecie pecherzyka i wyznaczone dni na przytulanki , jak zaczela tracic nadzieje poszla do pracy zajela sie innymi sprawami,to w koncu im sie udalo jest w 4 miesiacu :)...Kochana ,wiec bądź dobrej myśli trzymam kciuki mocno!
Topa-beta rośnie. Super! Bardzo Ci kibicuję :-)
hej :) dzis mam wizyte u mojego ginekologa poniewaz nadal nie mam okresu a fatalnie sie czuje :( ale ciaza nie wchodzi chyba w gre bo jeszcze przedwczoraj powtorzylam jeszcze test i wyszedl negatywny wiec nie mam pojecia co sie dzieje dam wam znac co i jak :) troszke sie denerwuje ...
no i po wizycie . Okazalo sie ze ze strony ginekoogicznej jest wszysyko wporzadku nie jestem w ciazy ale za brak @ odpowiedzialne sa male torbiele cysty ktore pojawily sie znowu na jajnikach dlaczego sie pojawily? dlatego ze troche mi sie przytylo waze 74.8 kg i klekarz kazal mi schudnac az 7 kg :( dziwne bo w sierpniu tam w szkocji wazylam 73,9 i o dziwo powiedzial ten moj prowadzacy ze dobrze waze istne wariactwo :) no ale chyba jak zgubie troszke kg to nic sie nie stanie
Dziewczyny pierdole...!!! Sorki za wyrażenie..24.10...@...:/ Konień z kaledarzykiem w ręku!!! Serio koniec!! Bedzie co ma być..Zacznę szukać pracę bez weekendów (ze względu na męża) może coś mi sie uda znaleźć...Mam dość.Koniec z kupowaniem testów owulacyjnych z tęmperaturą..Ze sprawdzaniem szyjki..Po prostu zaczynam normalnie żyć i funkcjonować..Staranie się o dziecko zaczeło mnie przerastać..Będzie co będzie...