Gratulacje pepe i powodzenia, i nie spij się na parapetówie za bardzo mlekiem , a przy przeprowadzce niech ktoś Cię zastąpi, Ty teraz musisz się oszczędzać :)

no wreszcie ;) właśnie nie spij się mlekiem bo potym okrutny kac rano;)

my lezakujemy dalej....a energia mnie rozpiera....ehhh

i dowiedziałam się, że mam odpoczywać. Mała waży 2500g ;) ostatnia wizyta 27lipca. mam postarać się nie urodzić do 27., bo trzeba zrobić posiew z pochwy.-uwielbiam moją gin. cholernie mi ciężko, bo spuchłam nawet od środka (upał+luteina), mam zmniejszoną dawkę i biorę do 15., a później w razie skurczy szpital. ;) brzusio faktycznie nisko-potwierdziła, ale mam się nie martwić tylko odpoczywać. szyjki jeszcze trochę tam jest, więc nawet mogę się na spacerek wybrać ;)

monialisia mam nadzieję, że moj gin w środe też powie, że wreszcie się moge na spacer wybrać....

ja juz za tydzien zaczynam ostre spacery i szorowanie mieszkanka:D

Ale Ci dobrze Pepe.Juz będziesz to miała za sobą...ja 11 lipca idę do lekarza i ciekawa jestem co mi powie i cóz słychać u mojej córci ( moja córka... ależ to dziwnie brzmi... masakra ale jakos jeszcze chyba nie zdaję sobie sprawy, ze to juz niedługo, już tuż, tuż i zostanę mamą). Pozdrowionka dla wszystkich Mamusiek

Czesc laski, co tu slychac? Widze rozmowy na temat mieszkania, pepe prosze Cie nie graj na bolu innych :P, ja swoje (wynajete) mieszkanie nawet we snie predko nie zobacze:/ A juz naprawde nie wytrzymuje mieszkania pod jednym dachem z osobami "trzecimi". W dodatku upaly tu takie, ze nie idzie wytrzymac. Pytanie: czy Was tez tak wszyscy wkurzaja do okola, czy to tylko ze mna jest cos nie tak? :/

u mnie luzik :) jutro ide na wesele:) moze sie jeszcze w cos wcisne:P

ha! zyc nie umierac! :) pepe baw sie dobrze na weselichu uwazaj jedynie, zebys od tych tancow nie urodzila jeszcze wczesniej :D