pewnie ze napisze:D juz niedlugo hehe. No chodze prywatnie, inaczej sobie nie wyobrazam... ja mialam ostatni raz wizyte 30 stycznia (usg genetyczne) no i teraz 23lutego mam.

Wam lekarz tez zabronil sie kapac?? 

powiedział że lepiej jakbym brała prysznic ze wzgledu na infekcje i na skóre która rozciąga się w ciąży ;)

Ja biore prysznic bo w lazience w ktorej mam wanne moi rodzice pala i chociaz wietrza to i tak nie chce tam wchodzic, wiec nie wiem jak to jest. Chyba tez zaczne chodzic prywatnie bo ja ostatnia wizyte mialam 7 lutego i nastepna dopiero 6 marca a usg za 6 tygodni ;/ Ale to po wizycie.. Myslicie, ze nie bedzie problemu jesli zmienie ginekologa? I czy nie bylo by problemu z chorobowym? 

nie, zmien jak najszybciej, prywatnie to zupelnie inn bajka:) ja mam na kazdej wizycie usg:)

Myśle, że nie będzie problemu. Prywatnie to płacisz i wymagasz ;) Lekarze prywatnie nie żałują zwolnień.. a co do prowadzenia ciąży to pokażesz wszystkie wyniki karte ciąży i napewno poprowadzi ją ;) Więc nie czekaj tylko idz ! Ma pewnie lepszy sprzet i poświeci ci wiecej uwagi niz w przychodni. Przychodnia kojarzy mi się z 50 babkami na jedna godzine zapisanymi i ze słowem "co dolega? nastepna: hehe

Napisz jak się zdecydujesz i Twoje wrazenia po 1 wizycie ;*

zastanawiam sie keidy poczuje ruchy dzidzi... duzo dziewczyn czuje juz w 17 tyg. Nie wiem czemu ale sie martwie;p wiem ze kazda ma inaczej ale ehh..

pewnie tak :)