Dziewczyny ja tez juz chcialabym wiedziec co nosze w brzuszku;)jutro mam wizyte:) pozdrowionka

ja imiona ma wybrane no ale jeszcze poczekam chodze na NFZ i mam tylko 3 usg teraz czeka mnie po 30stym tyg ;/ nie wytrwam i moze pojde prywatnie hmmm ;/

Izunia...czekamy na dobre wiadomości i niech sie maluszek ujawnia

ja poniekąd tez mam wybrane imionka. ale ostatecznie cięzko jest się zdecydować na któreś.. po dwa imiona mam dla obu płci:) jednak wybró imienia to cięzka sprawa.. żeby dziecka nie okaleczyc na reszte zycia.. ;)

Dziewczyny będę miała córeczkę ;):):):)bardzo sie ciesze :) Imię wybraliśmy - Julia;)

pozdrawiam ;)

ooo gratuuuuulacje :) ja sie chyba umowie prywatnie na usg bo nie wytrzymam do tego po 30stym tyg korci mnie zeby poznac plec

gratulacje;) mam nadzieje że u mnie potwierdzi sie że tez dziewczynka;) niech nam nie wykręca numerów;)  juz za tydzień wizytka;)   najgorsze teraz że po tym szpitalu i przejściahc moich nie możemy z mężem się kochać..  lipa totalna.. ale czegoz sie nie robi dla maleństwa..

czy ktoraś z Was też tak ma? że ciąza zagrożona lub przedwczesny poród zagraża i nici z bara bara ?

nely85 u mnie ciaza nie jest zagrozona ale za to moj maz ma bariere psychologiczna i nasze bara bara wychodzi co 3 miesiace, wiec z tego wynika ze nastepne dopiero przed porodem, ehhhh

a teraz cos co chialam tu napisac a w sumie sie pochwalic. Od momentu kiedy dowiedzialam sie o ciazy dopiero dzisiaj zauwazylam zyczliwosc innych ludzi dla kobiet w ciazy. Do tej pory ludzie robili wszystko aby nie zauwazyc tego ze jednak kobieta w ciazy nie moze stac za dlugo z takim "bagazem". Bedac na poczcie pani za mna powiedziala mi zebym sobie usiadla a ona mi przypilnuje kolejki a pozniej jak poszlam do sklepu to jedna pani przepuscila mnie w kolejce. Az dzien zrobil sie dla mnie pogodny pomimo tych chmur :D Zycze milego wieczoru i oby wiecej takich milych ludzi na naszej drodze  :):):)

ooo no proszę ja jeszcze tak dobrze nie miałam ;( mimo iż widać już dobrze brzuszek widać u mnie na wsi ludzie tak życzliwi nie są :D muszę skoczyć dzisiaj do apteki bo w nocy strasznie siara ze mnie leciała aż musiałam się przebrać szok i kupię jakieś wkładki jak znajdę 

Madziara- mój maż ma na mnie ochotke cały czas;) choć na początku troszke mniejszą bo bał się żebyśmy nie stracili dzidziusia.. ale teraz jak wie że nie możemy to na każdym kroku mówi, że by mnie zbałamucił:) :D hehe po porodzie sobie na pewno odbijemy jak wszystko już będzie dobrze;)  hehe

Asiek- mi parę kropelek może uleci czasem, ale nie mam takich wylewów siary jak Ty.. mimo tefo że masuje troszke piersi gdy wcieram krem przeciw rozstępom.. aż dziwne że az tyle produkuja juz Twoje piersi.. może zapytaj na wizycie lekarza czy to normalne.. może to byc od pobudzania piersi lub podniecenia tez..  organizm jakoś za wczesnie reaguje.. burza hormonów..

tzn wcześniej leciało mi troszkę dzisiaj mi więcej poleciało dlatego wolę się zaopatrzyć w kładki bo róznie to bywa a w czwartek idę na wizytę więc pogadam z lekarzem wczoraj było małe przytulanko z mężem więc może od tego kto wie....:)