Dziewczyny dziś o 17:30 mam pierwsze usg:) Trzymajcie mocno kciuki, żeby już było widać bijące serduszko;) Chyba się rozkleję:)

loonah 

to to jeszcze nic, ja przytylam 23kg. :))) Niewiem z käd te kg :)))) bo jadlam jak zawsze. 8 kg. zostalo mi do zrzucenia, ale to juz innym razem bede o tym myslec :))))) hehehe a teraz waze 63 kg. wiec tez nie az tak tragicznie. Z tym, ze w 12tc. schudlam jakies 8. Mialam zapalenie migdalköw ostatniego stopnia i przez przeszlo tydzien jechalam w szpitalu na samych kroplöwkach i przeciwbölöwkach.Nie umialam nic jesc ani pic. Co pilam to mi nosem wychodzilo bleee a operacji nie mogli mi zrobic bo i tak mialam zagrozonä ciäze i bylo ryzyko jej stracenia.Na szczescie wszystko sie dobrze skäczylo!

karolajna2 

Moze Twöj drugi poröd bedzie latwiejszy jak ten pierwszy. Niby z drugim dzieckiem latwiej, no ale okaze sie w najblizszym czasie ,;-)) Jakby co ja trzymam kciuki!

Ja badania prenatalne mam dopiero 21 lutego. 

"prenatalne" to te platne nie ? Sory, ze pytam, ale tych polskich nazw nie znam za bardzo, bo w PL w ciäzy nie bylam :)))) Mam nadzieje, ze juz wtedy sie dowiem co kryje sie w moim brzuszku :)  (z cörkä dowiedzialam sie röwno w 20tc. i to tylko raz sie pokazala, pözniej caly czas pokazywala nam swöj sliczny tyleczek). Mam cichä nadzieje, ze bedzie druga cörka :))))

loonah

Trzymam kciuki!!!!

Daj znac po badaniach co i jak. ,;-))

Zaczyna nas przybywać :) witajcie dziewczyny :)

ciewkawska prenatalne to badanie wykonywane w 12-14tc w celu wykrycia chorób wrodzonych i wad genetycznych, niby to badanie wykonuje się kobietom po 35 roku życia, ale moja gin powiedziała że zrobi...boje sie tego usg...ale jestem dobrej myśli...a czy płatne hmm to nie wiem bo chodzę prywatnie i tak za każde usg,badanie płacę ;)

loonah trzymamy kciuki! :)))

Donia - nareszcie ktoś ze mną na koniec miesiąca:) Witaj:)

No laseczki, jestem PO:) Kamień z serca:) Jest moja Kropeczka:D Ma 4,3mm, maleńka:) Serduszko jest i pięknie bije:) Zdjęcie dodam jutro na blogu jak odpalę skaner;) 

Ale się cieszę, taka jestem uspokojona:)

karolajna2

to jednak möwimy o tych samych badaniach i u mnie sä one odplatnie.

Dzieki wielkie za wytlumaczenie ,;-))

loonah 

no to gratuluje juz oficjalnie i bardzo ciesze sie, ze z kropeczkä wszystko w porzädku!!!!

donia17

ahhhh nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze Ci sie udalo!!!!! Normalnie trzymam za Ciebie i fasolke  kciuki z calych sil !!!!! 

Milej niedzieli Wam zycze ,;-))

loonah gratuluję! :)

a tak wogóle to jak się kobetki czujecie??

w poprzedniej ciąży miałam nieustające mdłości dzień i noc do 12 tc, ogólnie czułam się bardzo źle, w obecnej mdłości i gorsze samopoczucie miałam tylko przez jakieś 3 tyg, teraz tylko przeszkadzają mi niektóre zapachy m.in czosnku i kiszonych ogórków :/ ( które przed ciążą uwielbialam) teraz wszyscy domownicy mają zakaz ich jedzenia :P do odwołania :)

Dzięki za gratulacje :)

Donia17- trzymamy z Kropeczką kciuki za Was :*

Karolajna2 - nad wyraz dobrze się czuję ;) Tym razem dopadły mnie mdłości, tydzień temu w piątek, ale trzymały dosłownie kilka godzin i już się nie pojawiły :) Jedynie teraz dokucza mi trochę ból pleców, który w poprzedniej ciąży pojawił się dopiero w trzecim trymestrze, grubo po 30tc i łapie mnie senność, zwykle ok.17-19, jak przetrwam to potem mogę siedzieć do północy ;) Tak jak z Patrykiem to ja bym mogła całe zycie w ciąży chodzić ;) Teraz już troszkę inaczej jest, jeszcze nie tak do końca "czuję" tą ciążę, chyba muszę poczuć pierwsze ruchy, żeby do końca w to uwierzyć ;)

Ja to wogöle nie czuje sie jakbym byla w ciäzy, zreszto z cörkä tez pöki nie poczulam pierwszych ruchöw.

Za to jadlabym wszystko co ma smak truskawkowy :)))) Normalnie jak widze lody truskawkowe to az slinka po brodzie mi cieknie :)

Zreszto obecna ciäza i poprzednia jakos sie u mnie niczym nie rözni (bynajmniej narazie), poza jadanymi pokarmami (z cörkä jadlam wszystko co kwasne i slone) ahh no i juz tak sie nie doszykuje u siebie brzuszka jak to bylo w pierwszej ciäzy.

Ciekawa tylko jestem, czy u mnie sie sprawdzi, ze w drugiej ciäzy szybciej sie czuje ruchy malenstwa. Nie moge sie juz doczekac! Uwielbialam to uczucie i teskno mi troche za tym.

Donia - trzymam mocno kciuki :)