Donia trzymamy trzymamy! :D

ee tam Donia co się będziesz wypisywać ;) ja niby termin ( co się okaże 17.02) mam pod koniec sierpnia a zadomowiłam się już u wrześniówek ;P

mamuski :) zawsze jestem zabiegana nie mialam nigdy czasu zeby napisac kilka slow :) wiec jak sie czuja wrzesniowe mamy ? w tym tygodniu po niedzieli kolejny skan :D plci dzieckaa nie chce znac bd niespodzianka :) ii bd mamusia samotnie wychowujaca dzidziusia... takie juz zycie ahhhh... ale o tym kiedy indzien pozdrawiam was wszytskie buziaa Aga

a co tutaj taka cisza???? :)

w piątek mam wizytę, nie mogę się już doczekać...:D

Ja juz po prenatalnych. Uf wszystko z dzidziem w porządku :D jest śliczny i zdrowy. Ma już prawie 7 cm. Po tym usg data porodu to 25.08.2012 wszytko wskazuje na sierpniówkę,ale jak malenstwo zechce później wyjść tak jak jego/jej brat to będzie wrzesień.

Czekam na wieści o Waszych wizytach.

Pozdrawiam!:))))

karolajna2

Ciesze sie bardzo, ze z dzidziä jest wszystko  OK ,;-))

Ja röwniez wczoraj bylam na badaniach ale takich normalnych, prenatalne okazalo sie ze dopiero mam w przyszlä srode.

Wczoraj röwniez lekarz  zmienil mi date porodu na 31 sierpien, ale powiedzial ze zapewne wyjdzie wczesniej, takze chyba czas sie przepisac do klubu mam sierpniowych.

Pozdrawiam i zdröwka Wam zycze ;)

ja prawdopodobnie  17 września tak więc i ja się zapisuje :) buziaki mamusie :*

Hej Dziewczyny :) Ja wg USG termin mama na 22 września. Miesiączką się nie sugeruje bo mialam zawsze bardzo nieregulare :) To moaj pierwsza dzidzia dlatego nie wiem czego sie spodziewac :)

Karolajna - super, że wszystko z maluszkiem w porządku :)

Ciekawska! No jak to tak nas opuszczać :P Pisz nam w środę jak po badaniach :*

Witajcie nowe dziewczyny :) 

Liliannka - masz termin w urodziny mojej mamy! :D

Natitalka - Ty z kolei jesteś najbliżej mnie i mojego terminu :) Jak będziesz miała jakieś pytania to pisz śmiało - pomożemy i rozwiejemy wątpliwości, my tu niektóre już nie pierwszy raz ;)

Ja byłam u lekarza dzisiaj. W środku wszystko w porządku :) W ubiegłym tygodniu miałam bóle podbrzusza - dostałam na nie luteinę pod język, ale tylko 30 tabletek. Mam brać niby po 3 dziennie, ale chyba sobie dawkę obniżę do 2, bo jak potem taki nagły spadek progesteronu będzie, to trochę strach. Zresztą wydawało mi się, że lekarz mówił o 2 tabl. a na recepcie zapisał 3 :/ Więc 2, brzuszek już nie boli, więc chyba niepotrzebna taka końska dawka ;)

W dzień kobiet mam usg :D Ale się cieszę :) Już niedługo i znowu zobaczę moją Kropeczkę :D

Czy u którejś z Was pojawia sie juz brzuszek? U mnie jest juz widoczny, ale lekarz powiedział ze mam sie tego spodziewac bo jestem bardzo drobna :) A Jak się czujecie? Mnie przez ostatnie tyg okropnie męczyły mdłości cały dzien...Teraz mam wrażenie ze powolutku ustepują. No ale dalej pozostaje ta straszna senność i "ciągnący" ból w podbrzuszu. Ale to wszystko nic bo 2 tyg temu usłyszałam bicie serduszka mojej kruszynki ;D