toffinka nie opuszczaj nas .rób tak jak ja wpadam tutaj ,bo są calkiem fajne dziewczyny .A z pytań przeglądam te najbardziej ciekawe a jak drażliwa atmosfera to sie nie odzywam ,zeby sie nie wciągać w zbędną dyskusję,która i tak do niczego nie prowadzi. A czasem można się ciekawych rzeczy dowiedzieć .
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1581 - 1590 z 6168.
Tofinka źle zrozumiała dobre rady i wysunęła wnioski, że ktoś pluje w nią jadem, a to nie o to chodzi na tym forum. nikt też nie lubi jak się go straszy porodem i pisze czarne scenariusze, a jedna z nas niestety taki od tofinki otrzymała. można kogoś uprzedzać przed tym ,czy owym jak się już przeszło poród, ale nie jak się ma termin jako chyba ostatnia.
na 40 tyg panuje bardzo miła atmosfera. słowa krytyki należy przyjmowac z pokorą i wyciągać z nich wnioski, postawa egoistyczna niczemu nie służy!
zapomnijmy o kwasach i prowadźmy klub tak, jak dotychczas:)
Popieram, lepiej bym tego nie wyjaśniła :)
Witam jestem Angelato juz 29 tydzien i niestety cukrzyca ciazowa,szok ,stres i co dalej?
Hej nicolamaja. Moja koleżanka poznana na szpitalnej sali też miała cukrzycę ciążową i powiem Ci,że jeśli ktoś się dobrze zorganizuje, to wcale nie jest takie straszne:) Pewnie masz juz diabetologa, on powinien Ci wszystko wyjaśnić :) Nos do góry, bedzie dobrze! :)
Witamy nicolamaja:)
Nie zazdroszczę tej cukrzycy, ale wiele kobiet w ciąży to dopada. nie denerwuj się, głowa do góry, za Tobą już więcej tygodni, więc zbliżasz się do końca:)
Witam, jestem tu nowa.
U nas już 30 tc ci również cukrzyca. Od początku ciąży odrzuciło mnie od słodyczy. Teraz już od tygodnia kontrolujemy poziomy cukru (cztery razy dziennie), i na razie różnie to wychodzi, raz jest lepiej raz gorzej. W zasadzie u nas dieta polega na tym żeby jeść czysty chleb zbożowy i pić napoje nie słodzone. Okazuje się, że tłuste mleko też nie jest wskazane, biała mąka, biały ryż, makaron, owoce ostrożnie. W piątek kolejna wizyta u diabetologa. Zobaczymy co powie Pani Doktor. Grunt to się nie martwić;)
witaj karfred:)
ojjj jak ja wam współczuję!!! masz rację nie ma co się martwić, jeśli z maleństwem jest wszystko ok. macie trochę wyrzeczeń, ale to dla Waszego dobra. głowa do góry, trzymamy za Was kciuki:)
hej dziewczynki co tam? jak się czujecie?
a dobrze a Ty jak się czujesz?;))