no maleństwa miały przy końcu juz się tak nie wiercić , a mój to jakby szaleju się najadł!!!!!!
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4351 - 4360 z 6168.
Hej Mamuśki :)
kurde u mnie w mieszkaniu REWOLUCJA! :D
rano z mamą spakowałam część kuchni, tzn ona Kochana ( ) wszystko nosiła a ja na siedząco ew. owijałam w gazety itp.. później musiałąm bank odwiedzić, zapomykać tematy, weterynarz z moja Buką i jeszcze raz wizyta u Pana doktorka - he wczoraj zapomniał mi zw lek wypisać tak go zagadałam :P dobrze, ze dziś się zorientowałam bo miałabym problem.. musiałabym specjalnie do Wawy w pn przyjechać i wtedy "straciłąbym weekend".. - ufff jednak jeszcze głowa dobrze pracuje :P
ale przy okazji (po przemyśleniu wczoraj sprawy i przedyskutowaniu z Arkiem) umówiłąm się z nim na kolejne USG w szpitalu :) w którym zamierzam urodzić.. po 1 zobaczę jak to tam wszystko wygląda, moze zagadam jąkąś położną z czekoladkami :D i co najważniejsze będę miałą bliżej.. - do wawy 50km, do szpitala 18 wiec jest róznica poza tym USG w pt i niewiadomo czy Arek da rade po mnie autem przyjechać do domu i spowrotem do stolicy wiec wolałam się "zabepieczyć" i pan doktorek oczywiście nie miał nic przeciwko :))) dał mi numer tel do jego gabinetu w którym przyjmuje w szpitalu i kazał zadzwonić w pn to wtedy luknie w kalendarz i mnie zapisze :))) jednak dobry z niego człowiek :P
a co u Was mamuńki?
co do sexu kochane to ja wiem że bywa różnie ja też już nie pamiętam jak to wygląda yh a w kroku chyba pajęczyna! ale ściska mnie ciągle więc się nie mogę doczekać aż "bedzie nam wolno" :D
Żaneta.. ja myślę, ze na pewno juz możecie.. mój lekarz powiedział mi, że teraz to juz wszystko wskazane he bo dzidziuś już "gotowy".. ale rozumiem, ze możesz się "cykać"..
a wogole pytałam go o te "nasze" wszystkie ukłucia, twardnienia brzuszka, bóle w pachwinach, bóle kręgosłupa, chwilowe bóle jak na okres itp - WSZYSTKO NA TYM ETAPIE CIĄZY NORMALNE powiedział ze oczywiście jak bóle są niedowytrzymania, brzuch długo twardy itp to należy jechać do lekarza.. a tak pozatym wszytstko jest ok :>
Paulina nie gniewam się !:) , on jeszcze malutkiiii bejbi kotek ,że tak powiem, a właściwie to kotka:) ma 1.5 miesiąca , więc jeszcze trochę... ale jak mówiłam,sam zapach kota już powoduje,ze te gryzonie mniej się do domu pchają. Dwie wyłapane- już w salonie nie ma i w kuchni, w korytarzu są,ale je wyłapiemy :) jesteśmy z mamą na dobrej drodze już hehe
Daria wiesz ,że mój Borysek 2 od wczoraj też coś bardziej ruchliwy się zrobił,.!
no to Milena masz dobrą mamusię, że Ci tyle pomaga:)
co do seksu do teraz to ja już się boję, ale że przyspiesze wszystko, a chce poczekac , żeby ten urwis troche nabrał ciałka:) cieszę się, że na porządku dziennym są te bóle, choć czasem ciężko z nimi wytrzymać!!
no widzisz Żaneta a miały zwolnic tempo ruchów, bo niby miejsca nie mają. mój to zaraz chyba skóre przebije mamie, a znajdzie miejsce!!!
Milena, pewnie,że się cykam ;p przez prawie 30 tygodni o suchym pysku to ja tam już krzaczory, bo pajęczyny to za mało powiedziane:)) Dobrze,że mama pomaga Wam w przeprowadzce, jednak pomoc rodziców jest nieoceniona! :) Doktorek też dobry człowiek jak widać , zwiedzisz dsobie przy okazji szpital, ujrzysz wizję- siebie na porodówce :PP
P.S Milena- dzisiaj nam wybija magiczna 8-mka!! :)
Milena ale miałaś dzien z przygodami:) ale dobrze że masz mamusie do pomocy! a mam pytanie do Ciebie może ci twój gin powiedział ile ten brzuch "ma być" twardy żeby jechać do szpitala?
też myśle że już po 38tc, wszystko dozwolone bo dzidziusie sa zrobione i tylko w tłuszczyk obrastają:) więc troche przyjemności rodzicą się należy:) o ja też nie umiem sie doczekac aż będziemy mogli ten cały czas nadgonić:)
Żaneta to od dzisiaj macie nowego lokatora w domciu? to wesoło macie
Milena, co za dzień.
Ale widzę, że Ty tutaj do położnej z czekoladkami, a ze mnie mój chłoapk się śmieje, że przesadzam, że ciasto chce zawieść dla położnych jak rodzić będe :D
poogarniać pajęczyny i doprowadzić się do porządku w tych strefach i dziewczyny kto może niech korzysta!!!!
Żaneta tobie magiczna ósemka wskoczyla a mi dziewiątka:P na suwaczku jupii