Helloł Kobitki i jak nocka minęła?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1081 - 1090 z 3648.
Czesc kobitki ! Nocka spokojnie, bez żadnych rewelacji :) a u Was? Wczoraj miałam wieczorem tutaj zajrzec ale mi się już nie chciało :P pochłonęły mnie porządki w domu (o sałatkach już nie wspominam hehe) a później oglądałam Porodówkę na TLC i w końcu zasnęłam....
A co do torby... moja już spakowana, mam taką sportową jak na siłownię, nie za duża i nie za mała. Zmieściłam wszystko, biorę tylko dla małej śpioszki, bodziaki na wyjście a kombinezon mi mój przywiezie jak będę miała wychodzic bo sporo miejsca zajmuje a i tak w sumie nie bedzie mi potrzebny od razu.
Sylwia ja się ważyłam 65 kg, czyli 11 kg na plusie
Ta moja torba taka mała też nie jest ale jak oni tam każą pół domu przynieść i najlepiej jakbyś to zmieściła w reklamówkę wiec musze jeszcze jedną wydłubać mniejszą.
Tak myślałam, że Cię sałątki tak pochłonęły że już nie weszłaś hehe :P
Kochana ja tylko biorę dla siebie: 2 koszule nocne, 2 ręczniki (mały+kąpielowy), klapki, paczkę pieluch z Belli tych poporodowych, paczkę podpasek tych o większej chłonności (po pierwszym porodzie też miałam tylko paczkę tych pieluch, potem przeszłam na normalne podpaski bo jak dla mnie to niezbyt wygodne), kosmetyczka, 2 pary skarpetek, 2 podkłady na łóżko, dres. Dla małej: paczkę pampersów, paczkę chusteczek nawilżanych, krem F18 (bo taki wymagają) i śpioszki na wyjście. No i oczywiście karta ciąży+ostatnie wyniki badań (obowiązkowo hbs, wr, kartę grupy krwi, ostatnia morfologia i mocz).
To tylko u mnie taki wiejski szpital ze trzeba doslownie wszystko...ciuchy dla dziecka na caly pobyt, podklady na lozko, podklady poporodowe, reczniki i dla siebie i dla dziecka, pampersy, kosmetyki, chusteczki itd. masakra...
Ja mam conajmniej 22. ale boje sie ze bedzie wiecej jak wejde :P
hmm kochana Ty z Gdańska jesteś? To chyba nie aż taki wiejski :>
Tak z gdańska. A szpital to wiesz szału nie ma... ale zeby nawet cuchow dla dzieci tam nie mieli ani nic... ostatnio jak byłam na IP tam to czytałam stojąc w kolejce liste co trzeba wziasc ze soba to kurde nawet maszynke do golenia musze miec swoja... i nie wiem czemu ale rozwaliło mnie to hehe :P a jeszcze im płacić żeby leżeć w sali która normalnie jakoś wygląda i wgl ;/
I dla mnie to dziwne że są szpitale gdzie bierzesz tyle co nic, jakąs koszule dla siebie i tylko rzeczy na wyjscie a gdzie indziej pół chałupy trzeba wziąść.