Hehe jak narazie jest spokojnie :P
A jak tam dziewczyny pogoda u Was? :)
Hehe jak narazie jest spokojnie :P
A jak tam dziewczyny pogoda u Was? :)
u nas pięknie. słonecznie i ciepło. właśnie wróciłyśmy ze wsi od babci mojego A. moja córcia wreszcie nauczyła się dziś jeździć na rowerze na 2 kółkach. jest taka dumna z siebie, ja z niej też :) teraz słodkie, wieczorne lenistwo przed tv. mój teść mi dziś powiedział, że ciąża mi służy, że ładnie wyglądam. mówią, że niby syn dodaje urody mamusi. może coś w tym jest hihi
Mi wszyscy też przepowiadali chłopca, że ładnie wyglądam i suprise :D No a małej pogratuluj :) Ja pamiątki z pierwszego dnia jazdy na rowerze mam do dziś :P
Mój Maluszek ostatnio miewa dość często czkawki, to też spawia bardzo przyjemne i troszkę zabawne uczucie:)
Ciekawa jestem czy macie zamiar uczęszczać do jakiejś szkoły rodzenia? Bo ja powiem szczerze zastanawiam się ostanio nad tym i chyba jednak się zdecyduję bo niektóre mają naprawdę ciekawe programy:)
ja rodzę już po raz drugi więc w moim przypadku to nie miałoby sensu. ale tak naprawdę nigdy nie miałam takiego zamiaru i uważam to za trochę zbędny wydatek. ale to tylko moje skromne, subiektywne zdanie. ja nie czuję nigdy tego, czy mały ma czkawkę czy nie. na ostatnim usg lekarz mówił, że akurat ma, ale ja tego nie czułam. ostatnio coś się uspokoił ze swoim wierceniem się. może ma już mniej miejsca. nie wiem.
Do darmowej szkoły rodzenia to bym poszła chociaż z ciekawości zobaczyć ale do płatnej szkoda kasy, wole przeznaczyc tą kaske na coś dla małej :)
ja również uważam, że to zbędny wydatek, zamiast na szkołę rodzenia kasę można wykorzystać bardziej pożytecznie ;] nasza gin namawiała nas na szkołę, ze względu, że mąż chce być przy porodzie (żeby wiedział, co ma robić, jak się zachowywać itp.), ale ja stwierdziłam, że nie chcę, jak on chce to niech sam chodzi ;P
Chłop przy porodzie ma nie drażnić i nie zemdleć jak to mój lekarz stwierdził :D
ja też jakoś nie mam weny na szkołe rodzenia .. w ogole odtatnio mnie dopada strach przed porodem .. boje sie bolu .. strasznie ... moze za duzo o tym myśle ale jestem przerażona na maxsa ... a jak tam w ogole ile przytyłyście ? jaki macie odwodzik brzusia ? bo ja mam 6kg i 110cm w odwodzie na wysokości pękpka .. szlenstwo ;D w weekend pomalowaliśmy z mężusiem łóżeczko z różowego na białe jest śliczniutkie :) jeszcze 3 miesiące wiec pomału trzeba zabierać się za wyprawkę jak to u was jest ? macie już wszytsko dla dzidzi ? lub kiedy będziecie kupować ... Pozdrwowionka mamuśki :****
Ja już 12 kg na plusie a w obwodzie ile mam to nie wiem ale napewno dużo ;P ja czekam na łóżeczko, mają na dniach przywieść a reszte będe kupywać jakoś pod koniec miesiąca :) Bo potem nie bedzie mi sie chciało z brzuchem ciskać po sklepach :P