a u nas to masakra z ta pogoda, wczoraj troche snieg popuscil bo byla temperatura na plusie a dzis w nocy to pomarzlo, na drogach pomarzniete wyboje, isc sie nie da. A my dzisiaj k..... wreszcie na szczepienie, a niech mi te pielegniarki w przychodni zas cos powiedza to im nakopie do czterech liter. Zła jestem, ze to sie tak wszystko przeciaga
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3381 - 3390 z 3648.
Weź ani mi nie gadaj... tak teraz mielibyśmy przerwę ze szczepieniami na jakiś czas to my dopiero będziemy mieć drugie. Wszystko przez tą ospę ! Pomijając już niezdecydowanie?! (nie wiem jak to inaczej nazwać) pielęgniarek, które same nie wiedziały kiedy mam przyjść, najpierw mówiły, że odstęp czasowy 2 msc czyli wychodziło około 18 marca, potem zaś, że odstęp czasowy ale od tego kiedy się ta ospa skończyła, najpierw mówiły, że 27 marca mamy przyjść a teraz, że po Świętach. I gadaj z takimi. |Mam nadzieje, że dzisiaj normalnie już ją zaszczepią.
A z innej beczki. Kinga ma jakiś wstręt do skarpetek (podobnie jak do śpioszków i pajacyków, których jej już nie ubieram), śpi w piżamce ale bez skarpet, tak wykopie, że je ściąga, nie lubi i już. Wietrzy szwajencje :D
Andzia bo dzieci i facetów się nie chwali :D
Sylwia czekamy na fotki !
My mamy spokój do listopada ze szczepieniami :)
Iga też ściaga sobie skarpetki :P a foty zaraz wrzucam :)
A my szczepienie miałyśmy mieć dzisiaj, ale ja chora i na antybiotyku jestem. czekam jeszcze do czwartku czy u Emi nic sie nie rozwinie i wtedy zaszczepimy. Fajnie dziewczyny, że chrzściny udane. ciekawe jak będzie u nas... robimy w restauracji na 25 osób i ciekawe jak Emi to zniesie, bo cay dzień tam nas czeka... na szczęście blisko jest park więc jak będzie ciężko to pospacerujemy:-)
Kobitki właśnie wróciłyśmy ze szczepienia. Bilans na dzień dzisiejszy - 7980 gram i 72 cm !!!!
Oooo kawał kobity z Kiniuli :) a długa jest tak jak Iga :)
Sylwus lekarka stwierdziła, że troche za dużo waży...