Juz od 3 dni troche dupe ruszylam z loza hehe ,ale teraz juz leze te 2 tyg i wstaje he :) jaja beda jak sie okaze ze nie bedzie chcial wyjsc przed terminem ,ale nie wiem czemu jak doczekam tez wizyty w 37 to czuje ze na wywolanie alb cc pojde bo mam obawy co do lozyska wydajnosci ,ehh no zobaczymy :) Mam nadzieje ,ze moj lekarz jest jakis normalny  i odpowiedzialnie podejmie decyzje ,ktora bedzie wlasciwa.To mowisz ,ze juz jutro wchodzisz w faze 35 tyg :D  ja w kazdy poniedzialek wchodze w nowy tydzien he :)

No ja 4 dni po Tobie :D a sądząc po wadze Twojego królewicza to raczej wydajność twojego łożyska i całej reszty jest okey :) a ja się bede śmiać jak urodze szybciej niż Ty hihi :P ale kurde do wizyty to musze doczekać :P

Jeszcze jest dobra ta wydajnosc ..ale w 31 tyg juz mialam II stopien dojrzalosci lozyska ,wiec wczesnie dojrzalo i boje sie czy aby nie zrobilo sie III a czuje ze jak pojde na ta wizyte 15 paz. to juz bedzie te III i na wywolanie pojde lub cc .Kurcze ciekawe od czego to zalezy ze tak dojrzewa. 

Hej dziewczynki, u mnie w 30 tygodniu 14 kg na plusie, masakra :( Czesto tawrdnieje mi brzuszek i wtedy bez nospy nie da rady. Ale jeszcze kilka tygodni trzeba wytrzymac. W nocy coraz gorzej, na lewym boku mala strasznie kopie, chyba cos sie jej nie podoba a na prawym strasznie boli mnie biodro i noga az do kolana. Na wznak nie da rady bo sie dusze, pozostaje na stojaco chyba 

@dawidek2012 - nie zazdroszczę Ci tego leżenia w łóżku. Jak Ty to wytrzymujesz? Mnie dobija, że nie mogę na rowerze jeździć, że żaden szybszy marsz nie wchodzi w grę, a jak przesadzę to zaraz brzuch mi twardnieje i boli. Jedyne wyjście na dwór to po bułki do sklepu, ostatnio szukałam jakieś kurtki, przeszłam całe centrum handlowe i myślałam, że padnę ze zmęczenia! 

tetaim  Szczeze powiedziawszy to juz sie przyzwyczailam ...na poczatku bylo strasznie trudno lezec samej w domu ...dostawalam szalu  !!!! Ale jak tak juz przelezalo sie te 7 miesiecy to kwestia przyzwyczajenia :) Co do twardniejacego brzuszka to jak pisalam wczesniej wwystarczy ze wstane z loza a twardnieje  ... Ale noo pocieszenie malo mi zzostalo !!!! :DD Za niedlugo bede skakac w ta i we wte :) W centrum handlowym ..hymm ja nie pamietam kiedy poza klatke wyszlam hehe 

ewela1   Ja nospe bbiore 3 razy dziennie a i tak mam twardy brzusio ,ale bynajmiej mnie nie kluje :pp jedyny plus nospy . Co do snu .... szkoda gadac tez nie moge spac tak maly sie kreci i wierci stopy wbila w zebra ze musze co chwile wstawac zeby sie obrucil .

Ja spać na lewej nie moge bo sie dusze, na plecach leże chwile i sie dusze. moge leżeć jedynie na prawym boku a że leże na nim ciagle to już mi też nie wygodnie. nawet na siedząco by się nie dało spać bo zaraz mnie biodra i tyłek boli, na stojąco brzuch i krzyż. więc i tak i tak mam przesrane i musze wytrzymać te pare tygodni a potem bede spała tylko na brzuchu hihi :P

A na łożyskach to ja się Andzia nie znam więc Ci nie powiem od czego to .

Tez sie nie znam heh :)zaraz pana google zapytam .

To jest wujek google chyba  że mało z nim rozmawiasz i jesteście na Pan :p hihihihi