my wybraliśmy Igora, ale to chyba widać :) ja rozważałam jeszcze Xaviera, ale w takiej pisowni, nie spolszczone Ksawier, ale mam już córkę Inez i kolejne takie dziwne wydało mi się przesadą. zresztą mojemu się ono nie podobało i tak został Igorek. jak chodziłam z małą w ciąży chorowałam na Marcela, ale już mi przeszło. a teraz Marcelków jest pełno wszędzie. odebrałam dziś wyniki, dobre. wciąż jedynie mam niski poziom płytek krwi - przy normie od 150 ja mam 130, ale mój gin mówi, że zacznie interweniować jak będzie poniżej 100. moja siostra miała bardzo niski poziom i leżała w szpitalu, bo groziło to krwotokiem.w sobotę mam wizytę i zobaczę, co mi powie. dziś jakoś nie specjalnie się czuję. cały dzień jakoś kłuje mnie w okolicach lewego jajnika.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 71 - 80 z 3648.
Mnie dzisiaj kość piczki boli i miednica... masakra...ledwo chodziłam cały dzień... mam nadzieje, że przejdzie do jutra...
U mnie tez dzisiaj kiepsko, obudzilam sie z bolem po prawej stronie plecow, do tego doszly stresy i mala to chyba wyczula bo szalala wiecej niz zwykle. Niektorzy naprawde powinni zaczac szanowac to ze ciezarnej nie powinno sie bez powodu stresowac. A co do imienia, kocham imie 'Rozalia' ale to takie moje male marzenie narazie, zobaczymy. Czekam do usg za tydzien bo gdzies tam mam male przeczucie ze moze byc niespodzianka :) Pozdrawiam wszystkie mamusie!
wczoraj mała tylko raz dała o sobie znac .. dzis rano musiałam sie skupic i wsluchac z reka na brzuchu zeby ja poczuc przekrecila sie moze 3 razy ... martwie sie czy to normalne ze jest tak malo aktywna od wczoraj :(????????????
darleyka u mnie też czasami tak jest, że malutka mało się rusza (chyba, że robi to tak, że tego nie da się wyczuć ;P), ale wtedy innego dnia to nadrabia i to podobno jeszcze teraz jest normalne, potem powinno się wszystko uregulować... najlepiej będzie się tym nie stresować, odpocząć (podobno najlepiej położyć się na lewym boku) i cierpliwie czekać... a jeśli nadal będzie Cię to niepokoiło, to skontaktuj się ze swoim gin i on stwierdzi, czy to normalne, czy niekoniecznie... trzymaj się ciepło ;]
Hej dziewczyny. Muszę się pochwalić, że wczoraj byliśy u Pana Doktora i mój mały mężczyzna waży już prawie pół kilo :)
Nooo to ładnie :)
oo .. to duży mężczyna:) moja mała w 21t2d ważyła 385g :)
ja mam 20t5d i 445 g :) "chłop jak dąb" :)
Martuchaa, pieknie ci chlopak rosnie!! Darleyka ja tez tak mam jak ty, czasami mala caly dzien broi a potem dwa dni ledwo co da o sobie znac i wtedy sie zamartwiam :) Powinno sie to wkrotce uregulowac, ale doskonale rozumiem twoje obawy. Ja za to odebralam dzisiaj wyniki z moczu, wyszlo ze jest krew i liczne bakterie. I znowu sie martwie. Bylam u lekarza ogolnego dzisiaj, kazal powtorzyc badanie i w srode mam wizyte u gina. Zobaczymy.