a mnie nic nie boli i śpie jak suseł nic mnie w nocy nie obudzi jedynie siku ;p mały niby szaleje w nocy bo tatuś opowiadał jak go synek skopał ale mnie to nie rusza i śpiee :) co do pobierania krwi to też można mnie kuć zresztą teraz to przyzwyczajona bo 4 razy dziennie muszę sobie sprawdzać poziom cukru i 3 razy wstrzyknąć insulinę także na igiełki uodporniona :)
