lollipop  bądź w dobrej myśli,są tu dziewczyny na 40stce które miały skróconą szyjkę i do terminu dotrwały:) 

cały czas jestem dobrej myśli i byle do poniedziałku, bo przecież nic się nie dzieje złego

lollipop270-trzymajcie się jestescie pod dobrą opieką.Na pewno dociagniecie do conajmniej 36 tyg.

ewellina- a ile ci wyszło hemoglobiny bo mi niestety tez wyszła delikatna anemia 11,9?

hemoglobina 10,2  :( 

lolipop270 Dadza Ci leki i pewnie bedziesz musiala caly czas lezec, W pierwszej ciazy zaczelo mi sie robic w 34tc a urodzilam 6dni po terminie wiec wcale nie musisz wczesniej urodzic.
Teraz zaczynam 32 tc i ma zalozony pessar od miesiaca ale rozwarcie dalej mi sie robilo wiec leze i pachne calymi dniami... Jakos trzeba wytrzymac jeszcze te 8tc
 

aha,dzięki za informacje, na prawdę ja już mam tego dość,co miesiąc nie za dobre wyniki,co wizytę zawsze wyjdzie jakaś infekcja,w nocy spać nie mogę,zaczynam mieć zgagę,bolą mnie żebra i źle mi się oddycha... mam dziś dzień marudzenia ;/

jakby jeszcze tego było mało to mam zaparcia ;/ no i strasznie spuchły mi palce u rąk ;/