Zdrówka dziewczyny i szybkiego powrotu do domku!!!
U mnie wszystko książkowo, wyniki w porządku, odstawilam luteinę, brzuszek czasem twardnieje, ale to normalne. Jeszcze ostatnie dwa tygodnie będę prowadzić zajęcia, a potem pewnie se na zumbę do koleźanki pochodzę.
Kupiłam 4 paczki pieluszek rozmiar 1 - Pampers, hugies, dada i babydream z rosmana. Wyjęłam po jednej żeby porównać i jakoś specjalnie różnic nie widzę.
Wszystkie mięciutkie Huggiesy i rossmanki mają wycięcie na pempuszek, więc pójdą na perwszy ogień. Huggieski mają czujnik napełnienia hahaha - dla niedoświadczonej mamy fana sprawa, ale czytałam, że sporo dzieci ma na nie uczulenie -zobaczymy. Pampersy z kolei śmierdzą takim plastikiem blllee..... I tak będę chciała stopniowo się na wielorazówki przerzucać, takie ładniusie są ;)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1141 - 1150 z 7535.
puki co zaopatrzylismy sie w haggisy z wycieciem i dady. juz nie moge doczekac sie kiedy zaczne ich uzywac :) bylam zaskoczona tym wskaznikiem wilgoci i haggisach, a o uczuleniach nie slyszalam, mam nadzieje, za nas to ominie ... bo juz sie martwie o pupcie malej :)
Ja narazie kupiłam 3 paczki dady, akurat tu jakaś mama sonde robiła tych wszystkich marek, dady były górą ;) też widziałam te pieluszki ze wskaźnikiem wilgoci ;)
Ciekawe jak tam musi być mokro, żeby zmieniło to kolor ;p
hej laseczki jak tak sobie czytam co u was to wcale nie jest mi przykro że ja też w szpitalu... liczyłam na to że jutro wyjde ale rozwarcie sie utrzymuje i moge sobie pomarzyć że w tym tygodniu wogóle wyjde ... dostaje zastrzyki na rozwinięcie płucek u małej i musze powiedzieć że bolą jak cholera ale czego sie nie robi dla dzidzusia
pozdrawiam wszystkie dziewczynki w szpitalu i życze cierpliwości i szybkiego powrotu do zdrówka
Luty2013 Ja już 3 tydz ciągnę w szpitalu, pominąwszy wcześniejsze 4 i 5 dni. Ale dumna jestem ze swojej diety i wyników na cukier, bo jest ok, a strasznie boję się zastrzyków z insuliny. Kasiulah podziwiam, że radzisz sobie z tą insuliną. Ja mam teraz fajną współlokatorkę 26tydz bliźniaki w brzuszku ma, też za szybko na świat się pchają. Pesar jej założyli, więc w podobnej sytuacji jesteśmy w tej jednej kwestii... daria2300 wiem coś o tych zastrzykach, miałam ponad 2 tyg temu, całe szczęście to tylko dwie sztuki! Lepiej siedź tam spokojnie w tym szpitalu i ściskaj nogi, żeby Maleństwo jeszcze troszkę w brzuszku zostało! Modelka tam się pilnuj tej diety to będzie dobrze. Mi Mąż fajny wzór przybiósł z netu, że sama mogę sobie obliczyć ile czego mogę zjeść na dany posiłek, jeśli mam na opakowaniu opisane węglowodany. Najgorsze to chyba pieczywo i ziemniaki!
Czego sie nie robi dla maleństwa, trzymam kciuki za was kobietki. Sama tydzień leżałam, chociaż ja to w tym roku - nigdy nie leżałam w szpitalu, a w tym roku było 6 razy i mam nadzieję, że znajdę się tam dopiero gdy przyjdzie czas na poród. Aneczka kiedyś zadawałaś pytanie czy ciąża zagrożona- więc mam Zespół policystycznych jajników i sama ta choroba powoduje skracanie się szyjki macicy, chociaż u mnie jest wydolna, nic się nie skraca i jak na razie odpukać- jest dobrze. W 25 tygodniu leżałam w szpitalu bo brzuszek twardniał i pobolewał, nadal czasami twardnieje, ale jak trochę odpocznę, jest ok. Wczoraj byłam u lekarza- + 9kg, a wagę maleństwa będę znała pod koniec grudnia, na wtedy wyznaczony termin USG. Od początku ciąży zmagam się z anemią, widocznie taki mój urok :) Trzymajcie się kobietki :)
Ja mam kupione dwa opakowania Dady.
Anulka a miałas wysokie cukry ?? Ja jutro do diabetyka i mam kilka przekroczen ale ponizej 130 ale wiem ze sie doczepi...ale cały czas próbuje...a dzisiaj miałam takiego stresa ze chyba przez to po obiedzie 125...
cześć Kochane...
jestem po wizycie u mojego dr-a. Mam qrw cholestazę ciążową :( enzymy wątrobowe do dupy. A tak mnie skóra swędzi od tygodnia na nogach i plecach zwłaszcza, myślałam , że to od zwiększanych co chwilę dawek Fenoterolu, albo od proszku itp. Smaruję sie cała po 3 razy na dzień, kąpie w emolientach i nicccc! A dziś lekarz mówi,że to cholestaza i muszę teraz enzymy badać co tydzień, jeśli będą mocno rosły ciążę zakończę na 6tyg... ze względu na ryzyko wyrzutu bilirubiny i żółtaczki ciążowej, która jest bardzo, bardzo niebezpieczna dla małej :(
Fuck... co jeszcze...
p.s. głodomor waży 1600g!
*za 6tyg, miało być