aneczka86 tyle się mówi szczególnym podejściu do kobiet w ciąży, o przywilejach.... lekarze rywalizują ze sobą, jak masz swojego prowadzącego w szpitalu, to ktoś się tobą interesuje, w innym wypadku maja cię gdzieś. lekarze przysięgali dbać o życie pacjenta. Nie powiem, że nie ma lekarzy z prawdziwego zdarzenia, którzy przejmują się nawet nie swoimi pacjentami. Ważne by być człowiekiem w kazdej sytuacji. Jak leżałam w szpitalu, mając USG spytałam o płeć dziecka- z łachą ale odpowiedział. Koleżanka zaś spytała, czy dziecko zdrowe, powiedział jej, że jakby nie było zdrowe to na pewno tu by nie leżała. Jak na początku ciąży trafiłam państwowo do lekarza- bo mojego akurat nie było w Polsce- nie było widać w 5 tygodniu bicia serduszka- stwierdził bezdusznie, ze jak za tydzień nie bedzie widać, to łyżeczkowanie bedzie. Po tej wizycie wiele przepłakałam, potraktował mnie przedmiotowo. Wystarczyłoby, te same informacje przekazać w bardziej ludzki sposób . W końcu hormony żądzą naszym organizmem, czasami sama się nie poznaję, stałam się trochę bardziej nerwowa i płaczliwa.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1171 - 1180 z 7535.
znowu nie mogę spać :( Dziewczyny, też się tak męczycie?
masakra jakaś z tym spaniem :( , mam to samo, rano wstaję tak wkurw.....,że szkoda gadać
powiem wam, ze moglabym juz urodzic, chodze od rana naladowana, z mezem sie juz pozarlam, prawie pozarlam, bo jakos obraca moje skoki hormonow w zart, jestem niewyspana, w nocy jak nie zgaga, to mala kopie i budzi albo siku ... :(
Dziewczyny, jeszcze troszkę, damy radę. Bliziutko jesteśmy a za wszystkie Mamy z problemami trzymam kciuki, pomyślcie,ze na następną Gwiazdkę nie będziemy już o tych złych momentach pamiętać.
Też bym chciała już urodzić...
madelka nie jestes sama, nie... sciskamy tyleczki i trzymamy sie razem. pare jest tu nas lutowek, ktore maja problem z tym cukrem.... ale jak ktos chce schudnac, to polecam ta diete! ja juz planuje, ze kielbaske swojej roboty od rodzicow zamroze i zjem po wszystkim, a skrzyneczka ze slodyczami z pracy rowniez bedzie czekac....
Ja bede w swieta jesc kapuche z grzybami i ryby w kazdej postaci. Skusze sie na krokiecika...
kasiulah odwazna jestes :-D