Ja tez mam w lutym urodziny i czekam na swój mały prezent :)

nelka 7 lat to już spory chłopak, dasz radę. U mnie Siostra miała w podobnym wieku chłopaków i mieszka za granicą, gdzie nawet na sekundę nie miała z kim zostawić Olafa. Dużo ten starszy pomagał, bo już po chleb czy masło skoczył do sklepu obok A teraz Olaf ma 3latka, a Kubuś tylko drzwi za nim zamyka, bo nie chce się bawić z Małym

Dziewczyny... niech ten czas szybciej leci... znowu prawie całą noc nie spałam, nie ma dla mnie wygodnej pozycji, dziś rano przebudziłam się prawie na siedząco... ja pikole... boli mnie pępek, krocze i mała naciska mi chyba na pęcherz, bo boli jak szlag... byle do końca miesiąca... Wiem, wiem, brzuszka będzie mi brakować i tych słodkich kopniaków, ale czasami nie daję rady sama ze sobą, poza tym zrobiłam się marudna, płaczliwa,  złośliwa, zrzędzę jak stara baba. fuck

yummymummy znam to wszystko z własnego doświadczenia dziś najpierw pokrzyczałam sobie na Męża,a potem zaraz się popłakałam... Aż kazał mi iść do lekarza i mu powiedzieć, żeby ściągnął mi już ten pessar A co do pępka, to właśnie wczoraj pytałam o to na forum, bo też strasznie mnie boli, jakby ktoś nożem ciął. Myślałam, że to tylko ja tak mam, ale patrzę NIE JESTEM SAMA NIEEEEE!!!

boże dziewczyny pępek to nic ale to wstawanie siku to masakra co godzine wstaje woóle nie śpie a jak zasne to mała szaleje i po żebrach daje...a już jak mój z pracy wróci to nie moge z nią wytrzymać tak tatuś na nią działa

ale już niedługo....

może i mnie sie uda dotrwać do swoich urodzin termin na 2 a urodziny 4 ....fajnie by było

He patrzę sporo Nas tu zimowych Dziewczyn Ja znów mam urodziny 28.01 i mam nadzieję, że w ten dzień  lekarz odstawi mi leki i zdejmie pessar, bo wtedy zacznie mi się 38 tydzień.... A znów ciążę lekarz Nam potwierdził 27.06 w Męża urodziny - taki prezencik miał Jakoś pod koniec o wiele szybciej brzuch rośnie i wszystko staje się uciążliwe...

Ja jestem 14 luty-Wodnik....:)

prawdziwe z Was "lutówki" podwójne...

Ja zrobiłam test ciążowy w Dzień Dziecka ;D Taka data która zostanie w pamięci Urodziny mam w sierpniu, więc się wyłamię lutówki Ja miałam tak dobrze, że cukierków do szkoły nie musiałam przynosić, bo już wakacje były 
patunki pytałaś jak to było u Nas za pierwszym razem, w skrócie  ciąża chuchana dmuchana , wielka niespodzianka bo bliźniacza, od 3 mies zapobiegawczo pesar i wypoczynek, wizyty i usg co 2 tyg, a w 21 tc gdyby nie usg nie wykryto by, że serduszka przestały bić, żadnych niepokojących objawów, później poród naturalny, zielone wody czyli już zatrucie, badania które nic nie wyjaśniły, a dziś jestem tu