Dobra przebrnełam jakoś przez te kilka stron zaległości
U mnie nerwówka od kilku dni, niespodziewany problem z mieszkaniem, gdyż okazało się że mieszkanie, które wynajmuje od dwóch lat faktycznie nie jest własnością dziewczyny od której wynajmowaliśmy, mieszkanie jest do podziału między nią, jej ojca i siostrę i te spadkowe sprawy ona nie miała uregulowane, a teraz w ich rodzinie jest jakiś konflikt z tego powodu, szarpią się o mieszkanie, a co z lokatorami ich już nie interesuje...Ta dziewczyna rozkłada ręce, bo umowe z rodziną miała inna co do mieszkania,a teraz nie ma możliwości wynajmować mieszkania itp, a ja w 9 mies ciąży nie wiem co dalej..Taki numer w takim najmniej właściwym momencie ! Przeraziło mnie to, ale k powiedział że czekać nie ma na co, tylko znaleźć mieszkanie na szybko, póki Dominik w brzuchu siedzi, jak powiedział tak zrobił, kaucja wpłacona na nowy kąt, klucze są, , już wszystko małemu tam przygotował. Jak ja nie urodzę przed terminem to bd to cud. Wczoraj okna myłam i już tam wysprzątałam.