Dzieki Aneczko ide zazyc nospe. Niby ciąża to nie choroba a ja przez całe zycie nie brałam tyle lekarstw. Witaminy+magnez+wapń + wieczorna insulina.

patunki doświadczenie poprostu, nie pierwsze i nie ostatnie problemy, a za każdym razem jakoś da się z tego wykaraskać trochę elastycznści i hartu ducha, takie życie. Nasze problemy wydają się ogromne i nie do przejścia, a faktycznie mamy dużo szczęścia, wiele gorszych tragedii na ludzi spada. 
Byłam dziś na badaniach morfologia, mocz itd ostatni raz juhhu! Nawet kłucie nie bolało, szkoda tylko, że dopiero teraz  Myślę, że w przyszłym tyg już bd w nowym gniaździe, mąż odmalował ,ciufcie małemu nakleił, Dominik ma swój kącik gotowy, a to najwaźniejsze.

Aneczka w szpitalu polozne radzily dziewczynie na zaparcia zalac wieczorem wrzatkiem suszone sliwki i rano na czczo wypic ten sok z nich. ze to jest wazniejsze niz same sliwki.. ja nie wiem co to zaparcia- od 14tc mam wrecz przeciwnie, czasem nawet juz nie wiem czy sikam czy robie cos innego... :( przepraszam ze tak bezposresdnio ale juz nie daje rady, wykancza mnie to. leki moglabym odstawic bo i tak nic nie daja i chyba bede to konsultowac z moja gastro 24 na wizycie o ile znow jej nie odwolaja...

mnie od 2 dni budzi w nocy bardzo duze parcie na pecherz polaczone z jakims dziwnym uciskiem i bolem w dole brzucha.. nie moge energicznie sie podniesc bo boli bardziej. miala to ktoras? odkad zaczelam 35tc czesciej chodze siku

wiecie co? bo tak sie zastanawiam nie wiem ktorego terminu porodu sie trzymac. mam 2 z OM na 19.02 i 22.02 a z usg ostatnio mialam na 24.02... teraz jak pojde w poniedzialek to sprawdze jeszcze raz termin z USG. a wy ktorego sie trzymacie? ja bede miec cc wiec nie patrze na to tylko chodzi mi o tydzien ciazy, wtedy sie przesunie

luty2013 to pochwal sie pozniej kacikiem Dominiczka :) jestem bardzo ciekawa jak tam bedzie miał

Madelka zrobie zdjęcie to wrzucę później. Niestety ucisk na pęcherz, ból podbrzusza i nacisk na krocze to normalne w tych końcowych tygodniach pytałam gin na ostatniej wizycie, bo nawet przekręcić się z boku na bok w nocy nie mogę, schodzę z łóżka i stękam z bólu.

madelka ja i jadłam i piłam te śliwlki i nic!!! A ja się trzymam terminu z OM. Dziewczynki, ale jestem szczęśliwa. Od wczoraj Erneścik wchodzi mi pod żebra,a to znaczy, że podrósł Boli jak cholera, ale to nie istotne!

to dzieki bogu ze ktos jeszcze tez tak ma, przynajmniej wiem ze to normalne :)

Aneczka ciesze sie razem z toba!!

a ja mam wrazenie,ze mam malego slonia w brzuchu:P jestem taka wysoka a moj maly to az pod cyckami kopie, czasem to sie tak  rozwala,ze i rece i nogi i glowa, wszystko idzie w ruch i wtedy nie wiem czy mam sie drzec, czy co bo ruszyc sie nie mozna,,,,boli,ale mimo wszystko to piekne:)

Wszystko się ułoży bądź dobrej myśli  Dominik jest od wczoraj bardzo aktywny, przeczytałam, że tak bywa przed porodem, piersi mnie bolą jak nigdy i w końcu mam siarę, staram się nie nakręcać, ale wyczekuję jakiegokolwiek znaku, mam obsesję już

Hej.
Ja wróciłam od gina i powoli się zaczyna :)))
Tak mnie tam dziś zmacał, że aż podskoczyłam na fotelu ;p. Ale jak wróciłam do domu to upławy zrobiły się różowawe i czop się zaczął odrywać ;D.
Mam iść teraz we wtorek na kolejną wizytę, do tego czasu  cytuję :bzykać się jak królica. (tylko ciekawe z kim, chyba z listonoszem, bo mój cały czas w pracy....;(  ) Codzić na spacery. A może w środę spotkamy się na porodówce - powiedział doktorek
Rozwarcie na palec już jest...
luty2013 ścigamy się, czy czekamy do 6.02?