Ja bede rodzic naturalnie, nie mam cukrzycy chyba jako jedyna tu widze. Dobrze,zescie napsialy o tym sciskaniu sutkow, bo jeszzce bym sobie 'porodu' narobila durna ja...A obnizaja sie wam juz brzuszki? Mi jeszcze nie, zgaga ta sama, zadyszka tez, eh...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1761 - 1770 z 7535.
podobno mój się obniżył, ale ja nie zauważyłam róznicy, sapię tak samo jak wcześniej, nic ulgi w tym temacie. Śluzu za to co niemiara,bleeee...
ja też bez cukrzycy ale co do brzucha to czuje że jest troszke niżej bo jak siedze to czuje go na nogach.... tragedia ta ciąża już mam dość
chyba każda z nas już jest nieco zmęczona, idąc ulicą i widząc matki z wózkami myślę : boże,ja też tak chcę!!! mam dość, ciężko mi! mam wrażenie,że chodzę z brzuszkiem już ze dwa lata co najmniej hahaha i żalę się komu mogę...
nelka to pomyśl, jak mi się ciągnie, jak ja od końca października leżę na zmianę w domu i w szpitalu!!! Za 2 tygodnie ściągają pessar, każdy mówi: " Tyle wytrzymałaś, to co to jest te 2 tygodnie". Tak tylko każdego dnia czekam punkt 22, żeby wziąść fenoterol i iść spać, żeby kolejny dzien się zaczął.... To nie jest takie łatwe, jakby się wydawało.... A poza tym już wiem, że moja kondycja jest tragiczna przez to leżenie i na bank będzie mi strasznie ciężko na początku opiekować się Maleństwem....
aneczka staram się wyobrazić sobie, jak to jest być tak uziemionym,bo ja,choć też powinnam teoretycznie leżeć,nie leżę,bo nie mam takiej możliwości jestem zdana tylko na siebie...a dziecko jest i trzeba się nim zająć...tyle i ja przepłakałam, to tylko ja wiem.Mam straszne wyrzuty sumienia.A życie życiem...
Modlę się zatem o szczęśliwe rozpakowanie, nie tylko ze względu na dolegliwości ciążowe...
wlasnie przeczytalam ze pis i solidarna polska zlozyly projekty ustaw, ktore umozliwiaja wszystkim mamom ktore urodza w 2013 roczny maciezynski
ooo !!! madziab, dzięki za info, muszę pogrzebać w necie...
nelka, będą wywoływać, bo szybują mi enzymy wątrobowe ze wzg na cholestazę ciążową i lekarz nie chce ryzykować żółtaczki :/ powiedział, że przy cholestazie nie czeka się na akcję porodową, tylko szybciej rozwiązuje ciążę. Wg moich obliczeń powinnam urodzić w 38tc.
yummymummy rozumiem teraz, nie wiedziałam o tym - człowiek całe życie się uczy.
Kurdę,chyba naprawdę Cię wystraszylam, przepraszam,głupia ja. Pociesz się tym,że jestem osobą,która ma zarąbistego pecha w życiu,dlatego chyba miałam taki poród jaki miałam a za Ciebie 3mam kciuki, nie taki straszny ten diabeł
Ja też naturalnie i mam nadzieję, że z minimalną ingerencją farmakologiczną, za masarz podziękuję na samym początku.Zobaczymy co wyjdzie w praniu Ja miałam z dziewczynkami poród wywoływany, ale nie oxy tylko mniej inwazyjnie jakimiś toksycznymi globulkami dopochwowymi, które wywoływały poród, jeszcze nie mogli takich specyfików trzymać w szpitalu i k sam kupił w aptece, żeby mi oxy nie podawali.