Trudno mi uwierzyć, że wy śpicie całą noc jakieś nierealne poprostu, może będzie czas, że i ja tak napiszę :) Przyzwyczaiłam się już do pobudek i tyle snu mi wystarcza, gdybym teraz miała przespać całą noc mój organizm byłby w szoku :)
martyna jak jeszcze mąż był w domu to wstawał z odciągniętym mlekiem i karmił a ja miałam jedną pobudkę mniej, ale teraz i tak bym musiała wstać, a odciągania mam dość po tej infekcji na laktator patrzeć nie mogę
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 5121 - 5130 z 7535.
Dla Pulpecika wszystko yummymummy nadal się nie odzywa...
właśnie ciekawe,co się z Nią dzieje...przepadła nam
u nas tez błyska i pada,jest czym odetchnąć...
Kurcze dlaczego to tak jest, że jedne Maluszki śpią całą noc, a inne nie....? U Mnie to pół biedy by było, gdyby nie to, że od 4,30 do 6,30 rzuca się w łóżku przez sen, bo męczą Go boncury. On śpi, ale ja już nie.... Stęki, popłakuje, pręży się, ciekawe czy kiedyś to minie....??? Ostatnio jak wstałam w nocy, to leżał w połowie łóżka, w poprzek, a nóżki miał między szczebelkami, no bo przecież za wąsko.... Ja Wam mówię, że Aga to jest na bank u swoich Rodziców i dlatego się nie odzywa.
Dziś Niunia spała do 4 rano,zasnął o 19 czyli coś się normuje yes!yes!yes! a jak sie obudził to dostałam taki szeroki uśmiech oj,jak miło
Nelka a ile razy dziennie i po ile mleczka dajesz?
putunki moją znajdziesz na 483 stronie,resztę sobie doczytasz...
oki,to wyślę na maile swoją odpowiedź,bo naprawdę jestem ciekawa
Patunki nie strasz Mnie z tym wierceniem się!!! Ja nie potrafię spać, jak On się tak rzuca, co i rusz chodzę do łóżeczka spr, czy wszystko ok. Mąż to cwany, bo poduszki na głowę zakłada, żeby nic nie słyszeć.... Ja muszę chyba ten kelik kupić i zagęścić mleko Ernestowi, tylko czekam, aż Aga wróci, bo Ona pisała o kukurydzinym i ryżowym i nie wiem, który mam wybrać... Nelka, Patunki Wy doświadczone Mamuśki, od kiedy rozszerzać dietę Maluszka i co wprowadzać? Bo ja to ciemnota w tych sprawach...
putunki sprawdź pocztę ...
aneczka na mm pierwsze stałe "cos" wprowadza się po skończeniu 4 miesiąca,na cycku po 6 mż. Ja dawałam Mateo jako pierwszą marchewkę,pamiętam,że ze słoiczka.Najpierw dwie łyżeczki,patrzyłam czy nic się nie dzieje po niej,nic się nie działo ,więc po paru dniach 4 łyżeczki,aż zjadał cały słoiczek.Tak jak kazała lekarka. Teraz zrobię tak samo,zacznę od marchewki,sama bardzo lubię i chyba dlatego hahaha. Można jeszcze jabłuszko,dynię...no i z tych sklepowych własnie kleiki czy coś tam,nie znam asortymentu teraz,muszę iść na rozeznanie...