Trudno mi uwierzyć, że wy śpicie całą noc jakieś nierealne poprostu, może będzie czas, że i ja tak napiszę :) Przyzwyczaiłam się już do pobudek i tyle snu mi wystarcza, gdybym teraz miała przespać całą noc mój organizm byłby w szoku :)
martyna jak jeszcze mąż był w domu to wstawał z odciągniętym mlekiem i karmił a ja miałam jedną pobudkę mniej, ale teraz i tak bym musiała wstać, a odciągania mam dość po tej infekcji na laktator patrzeć nie mogę
![](http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd2n0a2hxli92f.png)