Mój Filip cały czas tatuje, daduje, babuje. Mama już mu się nie zdarza. 

My dziś na imprezie rodzinnej byliśmy.Godzine temu wróciliśmy i dzieci padły bez kąpania:) Jutro rano mąż wstaje razem z dziećmi a ja gnić będę w łóżku.My w weekend tak na zmianę,dziś on dłużej chrapał.

my dzisiaj do 9 w łóżku a Zosia i Gosia razem z nami :)

ja dzisiaj tez pospałam, stary wstał z młodym z samego rana :)

fakt, dzieciaki zawsze czują, zawsze jak chce gdzies isc albo chcemy isc razem to on akurat zasnac nie moze, spac nie moze i w  ogole nic nie moze.

tomix ani nie tatuje ani nie mamuje (chyba ze ryczy towtedy zawsze jest "maammaaaa") ani nie daduje ani nie babuje. tylko nie, dajdajdajdaj, ajajajajajajaj. noi bum bum.

od wczoraj strasznie zapiernicza po macie. opanowal taki sposob czolgania, ze w 2 sekundy z jednego konca przepelzuje na druga. ladnie raczki naprzemiennie zaczyna przekladac. tylko czekac az ruszy na czterech :)

dzis dal pospac do 8:40. dobrze, bo my z tatą to poszlismy spac po 2 :P

milej niedzieli dziewczyny!

Pierdolęęęęę

jestem wkurzona na maksa... Jak nie mam nic konkretnego do rooty to Zojda śpi 2 h a jak dzis zaczęłam my okna to spała pół godziny

Ehhh u mnie też kiepsko.Również miałam zabrać się za okna a tu starsza w nocy gorączka, niespałyśmy od 12 do 3 w nocy...masakra...pewnie tydzień przedszkola z głowy...

moją też coś zaczyna łapać, modlę się żeby Zosia nie złapała

Najgorzej właśnie dla maluszków.Moja aż tydzień chodziła po ospie do przedszkola...się nachodziła...ale młodsza ospy nie złapała, choć jakiś plus tej sytuacji