Tomix z chujsteczkami - propsuję. 

Joluniusiusiunia co tam u Ciebie? 

hyhyhy. łobuz. i te chusteczki wcale nie staly kolo niego, se wzial, usiadl, wyciagal i darl. 

a nic. nuda w sumie. zyje wizyta u fryzjera w piatek :P

moja mama znowu pali fajki. rzucila po 35 latach. 2 lata nie palila. i spoko, jej sprawa, gdyby nie chorowala na pluca :/ jeszcze jej sie to w jakiegos raka przerodzi. ale co ja moge.

Uuuu obklej mamę plastrami nikorett :D 

Też muszę iść niebawem, bo 28.12 będę świadkiem na weselu u ciociuni. Z przymusu, ale co ja mogę. 

Tomano szkodnik hahaha :*

ohohoho weselicho. poszlabym.

tomix probuje wstawac. ale kurna w wannie. odwraca sie na jedna strone jak siedzi, lapie za brzegi i probuje wstawac. slisko wiec mu sie nie udaje, ale prawie wanienke przewrocil. kapiel sie na tym zakonczyla haha. jak jutro bedzie tatus kapal to niech z nim walczy :P

Już od jakiegoś czasu kąpiemy Filipa w brodziku. Siedzę sobie na kiblu i myję dziecko :d jakby mi się siku zachciało to jestem na miejscu haha. Filix tylko na mnie wstaje, a tak to leń jak nie wiem. 

tomik w zadnym innym miejscu nie wstaje, tylko w wannie. wczoraj zaczal kombinowac. to widze masz lazienke mniej wiecej wielkosci mojej haha:D a w brodziku to tak bez niczego go sadzasz? czy masz to takie cos w co sie wsadza dziecko? tomek raz mlodego posadzil w brodziku zeby go splukac z piany ktora wytworzyl w wanience to histerii dostal i nie szlo go pol godziny uspokoic.

a te plastry tp chyba mamie na gwiazdke kupie.

Za pierwszym razem też zrobił awanturę. Robię z jednego ręcznika coś a la' poduszkę pod głowę, drugi złożony na pół po dupkę i Filix na tym leży sobie, a ja go kapię. Hahaha mam łazienkę dwa na dwa. Z czego kabina zajmuje większą część. 

Kup, może mamusia się przekona :)