Aga to Ty samych facetów w domu masz:]

ja znam tylko 1 dziecko o imieniu Kacper prawnuczek mojej sasiadki i bardzo mi sie spodobalo to imie..jest bardzo ruchliwym dzieckiem.. a moj synus w brzuchu mimo tego ze ma coraz mniej miejsca w moim brzuchu to caly czas jest taki ruchliwy jak we wczesniejszych tygodniach ciazy:) 

Mi się tam podoba Kacper słodkie jest własnie 

Oskarek też ładne . ale jednak Patryk ,bo tata na drugie imie Patryk 

po za tym on miał wybór imienia do synka a ja do córci mogłam zgodzić się na odwrót ;p

dla dziewczynki mialabym problem zeby imie nadac dla chlopca zawsze mialam zakodowane ze bedzie Kacper i dopielam swego choc ojciec dziecka nie chcial sie za bardzo zgodzic na to imie ale udalo mi sie postawic na swoim.. a drugiego imienia moj Kacper nie bedzie mial bo same problemy w urzedach sa z tymi drugimi imionami trzeba pamietac zeby je wpisac i wgl.. a tak to i sobie i dziecku na przyszlosc ulatwie zycie:)

ja z kolei nie miałam problemu dla dziewczynki, za to imię dla chłopca to byłby koszmar

dla dziewczynki dalabym albo Wiktoria albo Amelia albo Maria:) (Maria po mojej prababci swietej pamieci)

jeju strasznie dlugo mnie tu nie bylo widze duzo nowych osob;p jak tam dizewczyny odliczacie juz do porodu?

czarna ja juz codziennie budzę się z myślą, że to może dziś ;) juz nie mogę się doczekać. A co tam u Ciebie?

Nareszcie w 33 tc podjęliśmy decyzję- będzie ADAŚ:) biedne dziecko przez 8 m-cy miało z tysiąc imion (i przezwisk), ale w końcu trzeba było na coś się zdecydować. Szkoda, że imieniny będzie miał w Wigilię, ale póki jest dzieckiem i tak różnicy mu to nie zrobi. Jak się czujecie mamuśki w wiosennych klimatach? MI słońce za oknem dodaje energii, spędzam na dworze tyle czasu ile się da przynajmniej póki mam siłę na spacery. 

Bronzo, to prawda.Zaczęłam 38 tydzień i już czuję spokojniejsza.Teraz pozostało czekanie na akcje.Pewnie jak której z nas dłużej nie będzie może to już oznaczać poród:)Dziś mam wizytę u lekarza  ciekawa jestem jak tam u mnie wszystko wygląda:)

Pogoda rzeczywiście ładna, ja niestety przez to miesiączne leżenie mam mało siły na spacery ale przynajmniej mogę trochę zrobić coś w domku.