Skrętne koła to nie trend tylko wygoda :) przynajmniej dla mnie, można wyręcić wózkiem w miejscu, a zawsze jest ich blokada i można normalnie jechac :D
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1601 - 1610 z 5874.
mamasita26 po tym jak zobaczyłam jak babka męczyła się ze skrętnymi kołami, żeby przejechać i dziecko prawie wyleciało z wózka to zwątpilam ;)
Na spacerze to wystarczy zablokować i masz standarową ramę z nieruchomymi kołami :)) Ale pewnie jak kto woli, ile mamusiek tyle opinii
Też wybrałam wózek ze skrętnymi przednimi kołami. U nas w domu to zbawienie żeby na zakręcie wyrobić między pokojami
No niestety do mnie na razie do domu zaden wozek nie wejdzie :D Co do skrętnych kol chodze teraz na spacerki z kumpela, ktora ma taki wozek i naprawde extra sie go prowadzi :)))
aniaka, mi się ten wózek baaardzo podoba :) gdybym mogła wybierać bez ograniczeń to w takim stylu by był na pewno :)
a co do skrętnych kół to co wózek to inne prowadzenie. kiedy jeszcze szukałam wózków z bratem przetestowaliśmy ich mnóstwo. niektóre w ogóle nie chciały skręcać, inne można było kierować małym paluszkiem. i taki wybrał mój brat, sama wychodziłam z bratanicą na spacery więc wiem :)
x landera się prowadzi cacy :D
ale też kosztuje swoje ;)
Wiem , wiem , ale ja tu mówię o skrętnych kołach :p bo nie wszystkie wózki z skrętnymi kołami się dobrze prowadzą , miałam okazję się przekonać :)
byłam w hurtowni i miałam zrobić zakupy i wielu rzeczy nie kupiłam, bo... wybór był za duży ;) np. laktatorów, pampersów i chusteczek nawilżanych :) haha, chyba podświadomie nie chcę kończyć zakupów ;)