mam nr i juz sprawdzałam cały czas cos takiego jest http://kurier.k-ex.pl/tnt_szczegoly.php?nr=863702420   już dzwoniłam na infolinie i babka nie wie dlaczego tak długo to idzie. paczka jest niby na magazynie w sosnowcu a przyjdzie z oddziału w Bielsku. tylko nie wiem dlaczego tak, jak ja mieszkam pomiędzy Sosnowcem a Bielskiem.naprawde dziwna sprawa

a że tak zapytam .. jak jedziecie do szpitala bo macie skurcze to bierzecie zapakowana torbe ze soba? 

aniaka teraz jak jedziesz z jakimis watpliwosciami do szpitala to zawsze mozesz torbe ze soba wziac.Lepiej miec niz nie miec.

o to chodzi, że czekam, aż rzeczy mi dojdą .. a prawdopodobnie dzisiaj pojade do szpitala. 

Dziewczyny jestem po wizycie ;) trochę zszokowana i blada , no ale :D rozwarcia żadnego nie ma , szyjka miękka , skurczy na ktg również żadnych , jedynie co mnie przeraziło to waga małej 3.100 hahah a nogi ma takie długie jak na 39 tc :D gin mówi że żadnych zwiastunów porodu nie ma. Gbs ujemny. Brzuch nawet nie opadł :P za tydzień jadę na samo ktg a za 2 tyg wizyta i ktg. Mam cichą nadzieję , że Majka ze chce się urodzić w 38 tc najpóźniej w 40 bo jak pociągne po terminie to do 4kg dojdzie! Gin mnie oczywiście nie pocieszył że duże prawdopodobieństwo że urodzę po terminie ;d Masakraa :D termin porodu według USG przesunął się z 10 na 6 czerwiec , ale to dlatego że Majka waży więcej jak przeciętnie :p

o kurcze Anetii to faktycznie duza ta Twoja corcia:) Ale najwazniejsze ze wszystko w porzadku:)

no to masz Aneti tak jak ja, bo Moja o tym czasie tez tyle ważyła., ty byłas zszokowana wagą 3100 a jak Moją zaczęła mierzyć to wyszło jej na początku 3500 to sobie możesz wyobrazić moją minę, ale potem się okazało że jednak 3100. tez dlatego myslałam żeby sie wczesniej urodziła, bo klocka 4 kg to tak średnio dam radę urodzić hehe. nastepna wizyte mam w poniedziałek, ciekawe czy wytrzymam 

Nadal jest mi gorąco. Gin się pyta jeszcze , jak myślicie ile waży? A ja 2600 , 2700 , mój B mówi że on też myśli że gdzieś tyle a gin że 3100 , a ja chyba doktor sobie jaja robi , aż musiałam na ekran spojrzeć dokładnie :D

tylko wiesz to też nie jets tak że do końca można usg wierzyć z tą wagą. mojej siostrze w dniu porodu policzyli 3500 a urodził sie 3800. to jets tak na oko.tak że nie ma sie co podniecać.

Lalka niby tak , ale mój gin ma sprzęt na poziomie unijnym i z opinii dziewczyn co do niego chodzą on się w ogóle nie myli. Tym bardziej , nie zostawiałabym u niego po 200 zł gdyby coś mówił nie zgodnie z prawdą :P także , mam do niego zaufanie. A te w szpitalach usg mają do dupy.