monia782 jejkkku oby u mnie było tak samo, bo ledwo zyję - bol w klatce piersiowej, przełyku i plecach od tego jest bezlitosny... oby moja Niuńka chciała się pojawić na czas :)  Aż nie mogę uwierzyć, że jeszcze 3 tygodnie!:)

Hej dziewczyny.... wróciłam niedawno z imprezki urodzinowej córy mojej koleżanki :) ledwo żyje ale było fajnie, mnóstwo śmiechu dzieciaków i zabawy :) Oczywiście mąż przeciągnął mnie na spacerku i skakałam na piłce ponad 30 minut... ledwo żyje, krok boli, brzuch boli - dzień jak codzien a jutro wyniki badań. Marta trzeba było prosto z mostu sie spytać, że skoro wszystko już jest dobrze to czy możesz wyjśc do domu, czy planują jeszcze jakieś badania itp. Ja tak robiłam :)

Powiem wam laski, że jak patrze na tą skale pod moimi wpisami i dzisiaj już tam jest 16 to jestem przerażona, że to już :D Ogarnia mnie panika, co ja zrobie i jak to bedzie i jeszcze poród... pfffffff normalnie mam ochote na martini z colusią :D Ukoiło by to moje nerwy hehe

Dzisiaj jak byłam u tej kumpeli, zawsze jak sie spotykałyśmy u niej oczywiście jak ani ona nie miała jeszcze dziecka ani ja nie byłam w ciązy do potrafiłysmy wydoić niezłe ilości martini z colą :D Siedziałysmy sobie w ogródku ciepełko i zimny drineczek aj aj aj... ale jeszcze sobie to powtórzymy :D Podrzucimy dzieciaki babciom i damy czadu hehe a ja już siebie widzę jak pierwszy raz będe mogła się napić.. pewnie dwa łyki i popłyne hehe

mamasitaaaa dooo mniee dooo nieee docieraaaa!! :D Ale cieszę się :D 

Moja Oliwcia daje czadu od ranaaa do wieczoraaa :D Mojeee cudoooo :) Brzuch zmienia ciągle kształty :)

Mój Maciek śmieje się, że powącham alkohol i będzie po mnie :D

To tak jak mój Kajtek :D Wypycha się we wszystkie strony hehe