no to nieźle heh. mnie to juz w sumie wszystko jedno, ciuszki dla chłopczyka bym miała po siostrzencu i to chyba nawet więcej niż dla dziewczynki. pościel kupiłam zółtą, nawet imię mam dla chłopczyka wybrane Wiktorek  byłby.

O kurcze to sie faktycznie zaczyna u nas dziac.No pewnie ze bedziemy 3mac kciuki! To bedzie miala wyjatkowy prezent na dzien mamy:)

Ło , to trzymamy kciuki ! :) Ja też tak chcę, też chce! :D Niech ten maluch już wychodzi :) 
U was wszystkich coś się dzieje, co chwile czytam jakieś ktg, jakieś IP, szpital, skurcze czy coś , a u mnie co? DUPA BLADA :) NIC SIĘ NIE RUSZA :( 

Szczesliwa spokojnie , nie jesteś sama :) u mnie również cisza ;d

ale u mnie tez cisza a w poniedziałek 40 tydzien zaczynam. no to nam sie marta wysuneła na prowadzenie

kurde, Anetii, i Happy , ale wy macie i tak bliżej niż ja :D haha :) 
A jak urodze 2 tygodnie po terminie?! ;O NIE DAJ BOŻE ... to już lipiec będzie ;/ 
Jutro do wałbrzycha (12km) chyba pobiegne, a nie pojade autobusem, haha :D To już taka desperacja :D 

Może wtedy się coś zacznie .. hahaha ;D 

Co mu po przejazdach w autobusie ? Wolałabym w samolocie, czy coś :D hehe :) Albo w taksówce haha :) 
Ale w sumie, jak bym tak biegła do tego wałbrzycha to mogłabym z plecakiem od razu spakowanym do porodu, bo tam porodówka jest :D