Mamasita jak masz regularne to zmiataj na ip i sie nie przejmuj ;p

mamasita ale masz fajnie:) moze pojedziesz i juz zostaniesz:)  ja w sumie tez jeszcze nie wiem co to takie mocne skurcze bo jak narazie mam ale slabiutkie

Natalia wlasnie jem i sie nie oszczedzam :D 

Jedz jedz i obys juz dzisiaj nie wracala:)

Mamasita szybkiego i lekkiego porodu!

Hej dziewuszki, byłam dziś na KTG, skurcze jak były tak są... może nie tak jak ostatnio szalały koło 100% (na zapisie) ale były co 5-6min dość nieźle odczuwalne 60-70%. Coś ruszyło w tym tyg., bo rozwarcie 1cm, no ale z obietnic mojej PANI DR nici :( Miałam się umawiać na cesarkę na konkretny termin, a ta do mnie z tekstem: "poczekamy na mocniejsze skurcze" ! No po prostu bomba ! Czekałam na ten poniedziałek, a teraz chcę żeby się już skończył :( Ledwo chodzę, skurcze nie dają mi żyć, bo są bardzo nieprzyjemne i dość bolesne, ale NIEREGULARNE :/ Wcześniej Pani Dr twierdziła, że przez cukrzycę MUSZĘ kłaść się 2tyg. przed terminem do porodu, a teraz mówi, że mam czekać aż zacznie się dziać więcej.. Ale po co ? Skoro cesarka jest pewna ?! :( Chcę już niunię mieć przy sobie :( Ona też już chce wyjść, czuję to :D Nie daje mi spokoju, zaraz brzuch mi pęknie !!! :)) Ale cóż, wolę posiedzieć w domu i poczekać na "więcej" niż położyć się na patologię i czekać nie wiadomo na co - tam raczej nie będę miała warunków na przyspieszenie skurczy :P Przy remoncie mam dość atrakcji.

Chłopaki wychodzą na prowadzenie;d a ponoć to dziewczynki się śpieszą na świat ;p haha :) 4 czerwcowe chłopaki się już urodziły a żadna dziewczynka :)