niestety znalazłam plesniawki, z boku języka... ;(

marta a jak to rozpoznalas? 

Marta ja nie mogłam się pozbyć bo byłam za delikatna... pędzlowałam ale tylko ścierałam biały nalot a pod spodem zostawała plesniawka.... trafiłam w koncu na jakąś lekarke starszą, która kazała trzeć aż na waciku (jałowym) pojawi się krew   - może to brutalnie brzmi ale 2 dni i plesniawek nie było. A maly wcale nie płakała bo to mu przyniosło ulgę :)Pędzlowalismy Aftinem

to wystawianie języka wydało mi się podejrzane. oglądałam mu buzię już wcześniej i nic, ale dalej miałam przeczucie.  wzięłam sterylny gazik, złapałam go lekko za język i dało się zauważyć korzuszek, z boku języka przy jego końcu. normalnie bym tego nie zobaczyła. na razie spróbuję metody z moczem, a jak nie pomoże to do lekarza

mamasita, już się stresuję na myśl o tym, że mam mu tak daleko wsadzać palce do buzi. bo to jest w miejscu trudno dostępnym... i to o tej krwi.. ojoj, kazałabym to robić tacie, ale ma za grube palce ;)

dziewczyny mam pytanie czy u waszych dzieci albo wogóle jest ok jak szczepionka ta pierwsza po urodzeniu obiera. zauważyłam ze na środku szczepionki zrobił się czopek z ropą chyba taki żółty i nie wiem czy to normalne czy nie?

claudiaaudia to wszystko normalnie, mojemu ropiało potem zrobi sie strupek i odpadnie lecz miejsce bedzie lekko czerwone to wszystko jest normalne pytałam nawet położna tylko mówiła mi zeby to nie zamaczac przy kąpiel i troche luzniejsze body czy kaftaniki małegu zakładac zeby nie było uciskane.

dziękuję za informację :) 

mi tez i połozna i pediatra mówiły że normalnie myć , u nas juz praktycznie zagojona:)