lalka wam też wszystkiego naj ;)
Ja chodzę do Jacka Janika ;) nie narzekam. Dobry lekarz ;) Ja nie płaciłam za żadne badania. Nawet prenatalne ;)
Kurde mnie chyba jakaś infekcja złapała .. a ginekologa nie ma :C
lalka wam też wszystkiego naj ;)
Ja chodzę do Jacka Janika ;) nie narzekam. Dobry lekarz ;) Ja nie płaciłam za żadne badania. Nawet prenatalne ;)
Kurde mnie chyba jakaś infekcja złapała .. a ginekologa nie ma :C
O to ja u niego tez byłam na wizycie i rok temu mi laparoskopie robił, tzn chyba on.
wiem , że na nazwisko Janik ale imienia nie pamiętam. a on tam na os. C przyjmuje w przychodni?
Tak tam. ;) Ja zreszta mieszkam nie daleko ;d 5 minut drogi spacerkiem :D
często w tych okolicach bywam, bo pracuje w Tychach na Glince , a siostra mieszka na Żwakowie. może kiedys uda się spotkać na jakimś spacerku :)
a gdzie pracujesz?
Moja siostra mieszka koło subli :D Moi rodzice też niedaleko :D
serwis samochodowy na Stawowej (niedaleko Hoopa) w biurze siedzę ( tzn siedziałam ;)
o dobrze wiedzieć, że się ma jakieś znajomości w serwisie samochodowym :D a kiedy masz zamiar wrócic? Ja jak sobie pomyśle, że czeka mnie szukanie pracy ..
dziękuję w imieniu Franka :) i wszystkiego naj wszystkim Aniom :)
mamasita, byłaś u lekarza z tym okresem? ja liczę, że za szybko nie dostanę ;)
myslałam żeby na wiosne wrócic do pracy , chociaz pewnie mi sie nie bedzie chciało i pójde dopiero po roku i skorzystam z wydłurzonego macierzyńskiego. A to przed ciążą gdzieś pracowałaś ?
Marta byłam i to okres.... też się zdziwił no ale cóż..... przynajmniej wiem na czym stoje :) Ja jak narazie siedze na rocznym macierzyńskim, a pod koniec będziemy się starać z mężem o rodzeństwo dla Kajtka :) Nie śpieszy mi się do wracania do pracy..... a na pewno nie do tej, w której pracowałam.