możesz iść sama, później go nauczysz :)

albo weź koleżankę :)

Kobitki, ile wasze dzieci ważyły w 22 tygodniu ? :)
Bo ja właśnie patrzę na diagnostyke USG i mój synek waży 637g. I lekarz mówi, że to dużo, jak na ten tydzień. I że mały prawidłowo się rozwija, i mogę urodzić wcześniej. 
Ile ważyły wasze maluszki ? :* 

mój ważył 640 g, a na wydruku z usg pokazała  się data porodu - 4 czerwca (wg. OM - 13 czerwca)

ale mój lekarz nie zmienił mi terminu porodu, nadal się trzyma tego późniejszego. te normy wagowe to tylko statystyka, a często usg się myli co do wagi (u mojej bratowej syn miał ważyć w dniu porodu wg. usg 5kg więc zrobili cc, a urodził się z wagą 4400 i mogła go spokojnie urodzić sama)

Mój lekarz stwierdził, że to za dużo ;) hehe więc już sama nie wiem :) 

mi tylko lakonicznie wspomniał, że jest duży, nie komentował tego za bardzo

Ja mam według OM na 11 czerwiec a według USG miałam już na 9 a teraz mam na 13 :) dzisiaj mam wizytę więc pewnie jeszcze inny termin poda :D co do paznokci to chodzę co miesiąc do kosmetyczki bo miałam robione pod szablon paznokcie :P nie chce mi się malować :D w maju już sobie odpuszczam bo do porodu nie można mieć ani żelu ani sztucznych itp :D

Hello mamśki  Wczoraj byłam na glukozie..... toż to jakaś masakra  Jak ja sie cieszę, że mam to za sobą. Wypić to jeszcze jak cię mogę, zagryzałam cytryną. Ale co się działo później to tragedia. W głowie mi się kręciło, słabo mi było, niedobrze, skupić się nie mogłam nawet książki nie mogłam czytać. A i jeszcze trafiła mi się pigła taka, która chyba miała zły dzień, byłam kta 3 razy, przed glukozą, po godzinie i po dwóch a ręce moje wyglądaja jak bym conajmniej tydzień ćpała non stop - siniak na siniaku..... Cały dzień później mnie muliło, nie mogłam jeśc, no tragedia. Mam nadzieję, że przed którymi to badanie jeszcze jest będą się miały o niebo lepiej odemnie  PS. Dzisiaj drgie zajęcia w szkole rodzenia :)

hej. Ja jestem przed, to mnie przestraszyłaś :) słyszałam że jak się dobrze zagada to puszczają na 2 godzinki do domku :) 

Ja też jestem przed, 13 lutego mnie to czeka .. :(

myślę , że nie jest aż tak źle... są gorsze momenty w ciąży :D Kochane czeka nas jeszcze poród ! :D hehe