Aaa i też jezdzi w gondoli ale troche mu oparcie podwyższam żeby widział wtedy grzecznie siedzi;-) Myśle ,że na spacerówke zmienie w marcu.. a wy?

Ja też mam oparcie podnoszone w gondoli, ale moja mała już się nie mieści ma 71 cm a gondola 75 cm, więc jak włożę jej kombinezon, śpiwór to biedna się tam ciśnie. Także jutro zakładamy spacerówkę :)

Cześć Kobiety!!!!! To ja pauli28, zwjałam ale wróciłam...:-) najpierw powinnam Was przeprosić,że zawinęłam się tak bez słowa ale potrzebowałam radykalnych działań. Trochę za dużo tu przesiadywałam a musiałam wziąść się wgarść,żeby zacząć działać zawodowo, a,że pracuje większości w domu to czterdziestka mi bardzo przeszkadzała. Zamiast pracować to siedziałam tu. 

No więc pochwale się co u nas. Jaremka rośnie, troszkę ostatnio słabo przybiera na wadze ale prawdopodobnie to wina tego,że jest bardzo żywym dzieckiem:-) jeszczenie raczkuje ale już pełza, jeszcze nie staje sam ale postawionyna nogi nauczył się skakać:-) i skacze nam non stop...generalnie urwanie głowy z nim jest. Nawet na chwilę nie można go z oka spóścić. Gada tatatatata, bababababa i czasami mamamamama. Ale zębów nie ma. Drze ryja, dziąsła opuchnięte, białe plamki widoczne a zębów ni ma. Masakra.....Ai jeżdzi w spacerówie i nawet lubi spacery.W foteliku samochodowym nadal niechce. Ehhhh:-((((((((((

A ja od listopada powolutku rozkręcam swój biznes. Codziennie na kilka godzin mały zostaje z moją mamą a ja pracuje. Strasznie jestem nakręcona....

Mimo,że uciekłam z czterdziestki to i tak Was czasami podglądałam. Dziś przeczytałam kilka blogów znajomych i postanowiłam zajrzeć do Was i sprawdzić co u Lipcóweczek.

PS. Madziadioda nie ukrywam,że po przeczytaniu Twojego bloga postanowiłam tu zajrzeć.Mam nadzieje,że nie wsiąknę w tą czterdziestke znowu... 

Pozdrawiamy z Jaremką cieplutko:-)

Madzia zazdroszcze ci troche z tymi nocami :D Pauli, witaj ponownie :) 

Witaj Pauli :) 

A my mamy pierwszego ząbka! :)) Wczoraj odkryłam, jak mi się synu do kubka z kawą dopbierał, chciał polizac jak zwykle i coś stukneło... patrze a tu dolna lewa jedyneczka się przebiła właśnie :)) Oprócz mega smierdzących kup od dwoch dni nie było innych objawów i mnie zaskoczył (sorki za bespośrednosc) :) 

Buziaki :)

A my dziś wypróbowaliśmy spacerówke, Mały obudził się po 10 min spaceru ( zasypia zaraz po wyjściu z domu) wiec podniosłam lekko oparcie i się rozglądał  - pierwszy raz tak wiec dziewiczy rejs spacerówką można zaliczyć do udanych :) No ale i tak mam zamiar dalej korzystać z gondoli, jak mały nie bedzie protestował. Bo jak pogoda taka jak dziś to spoko - słonko i bez wiatru, jakieś 5-6st. Ale jak wichury będą to gondolka bo lepiej chroni :)

hej u mnie nie wiem ile warzy i mierzy teraz Kacperek ale wszyscy mówią że wygąda na 9 a nie na 6 miesięcy jest bardzo duży i ciężki bo ręce już mi opadają. Przewraca się non stop z brzuszka na plecki i na odwrót. Jak podać mu ręce ale nie ciągne go do siebie tylko on się podtrzymuje moich rąk to siada ładnie. ale sam jeszcze nie siedzi. w dzień śpi trzy razy tak po 1 godzinie czasami mniej czasami więcej różnie-zależy od dnia. W nocy wstaje najczęściej 2-3 razy. Na cycu ciągle jest ale już stałe zupki itp też mu podaje. wogóle jest bardzo rozkręcony i od wczoraj może to moje omamy ale ciągle krzyczy ma-ma-ma-ma:) ciągle lubi się bawić i już nie mogę go zostawić samego na łóżku.

u nas mała też zaczyna mówić jej pierwszew słowo to bababa. Oprócz tego potrafi robić kosi kosi łapki : Dumna jestem z mojej córy