a co do spania, Oliwcia w nocy ładnie śpi i już co 3,5 godziny sie budzi wypija 90ml mleczka i dalej w sen, a w dzień potrafi nawet i 2 godziny nie spać
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 91 - 100 z 1753.
Ja brodawki smaruję maścią Lansinoh, wygodna jest bo nie trzeba zmywać i najważniejsze - skuteczna :)
mój też tak główkę podnosi , no dziś jak mi spał w ciągu dnia z godzine to będzie dobrze... jak zlicze te wszystkie krótkie drzemki,zaraz kąpanie,karmienie i zobaczymy jak będzie w nocy
Moj tez w dzień nie chce spać potrafi od 9 do 15 nie spać albo pod wieczór od 17 nawet do 23 . Wtedy pakuję go w leżaczek i zabieram go jak coś w kuchni mam do zrobienia to siedzi ze mną :) główkę też podnosi i zaczyna się uśmiechać ( nie przez sen) :D dziś walnął uśmiech z jęzorkiem i do tego zeza pocieszny taki jest że szok :) najchętniej to bym go ciągle przytulała i całowała :D
Maja za to w dzień śpi tak, że nie da się jej dobudzić, dzisiaj próbowaliśmy bo przyjechali moi rodzice z rodzeństwem i nie dało rady! :P potrafi spać po 3-4 h i obudzić się tylko na jedzenie albo zmianę pieluszki. Za to w nocy bywa mniej wesoło.. Myślę, że ona ma po prostu pomieszany dzień z nocą ;P.
No z tym pomyleniem to możliwe, takim dzieciaczkom się to często zdarza... :P no co się dziwić, w brzuszku ciemno było to teraz trudno się połapać;P
moja Oliwka tez caly czas glowka pracuje i podnosi, najchetniej to by chciala zeby ja w pozycji pionowej nosic, ale staramy sie za czesto tego nie robic. od dwoch dni w nocy budzi sie co godziny ( a nie jak do tej pory co 2-2,5), pije 90ml mleka i dalej idzie spac, takze na reszcie moge troche odpoczac, bo juz sie balam, ze jakis bejbi blus mnie dopadmnie z tego niewyspania ;) w dzien spi po 2 godziny, staramy sie ja tez zabawiac troche zeby wiedziala, ze dzien to dzien, a w nocy wogole do niej nie rozmawiamy i tylko zmiana pieluszki, jedzenie i lulu :) poza tym kolki jak na razi minely, przyzwyczaila sie chyba juz do mleka, czasem jest problem z kupa, ale od razu widac, ze nie da rady zrobic, bo sie wierci i marudzi, ale staramy sie jej pomoc i za pol godziny kupa jest. Pije juz mniej lapczywie, usmiecha sie z otwartymi oczami, rzadko w prawdzie, ale sie zdarza i najchetniej to bym ja schrupala taka jest slodka. Teraz szukamy jej bujaczka, bo juz czas, stad moej pytanko, czy macie juz bujaczki, jesli tak to jakie i czy jestescie z nich zadowolone? milego dnia :)
mam leżaczka z fisher price,tak wibruje lekko,nawet fajny :)
no to laski w tym tygodniu powinnam powinnam wam napisać ze urodziłam ;p;p w środę kladę się do szpitala na wywołanie ;p;p