hej OowlO
nasz tez alergik...Co poczac...ciekawe skad to sie wszystko wzielo..
1) w dzien 3-4 razy po 30 minut.... w nocy sie budzi co godzine odkad zasnie do 6,7,8 ran,,,srednio w dzien co 2,3h zasypia na 30 minut jak go dolulam po 30 minutach to czassem godzine pospi jeszcze..ale rzadkooo bardoz i musze wtedy najlepiej spac znim..
2)ruchowo mysle ze jest ksiazkowy ...probuje z plecow na brzuszek ale jeszcze nie calkiem umie sie przewrocic chyba ze jest miekko, coraz wiecej na brzuszku lezy, jak mial kolki to niechcialo bo go bolalo...chwyta wszystko do raczki co zobaczy, przeklada z jednej do drugiej przedmioty, glowke trzyma od3,5 miesiaca. jak lezy na brzuszku to plywa"" gaworzy, krzyczy smieje sie duzo. do lustra albo sie smiejealbo sie boji...jak widzi obcyych to czasem sie boji...poznaje domownikow bardzo ie cieszy jka idziemy na gore do babci. zaczyna sie podnosic do siadu z pozycji polezacej ale jeszcze mu to slabo wychodzi. duzo kojazy nasladuje, jak jemy, jak ruszamy buzia takie dziwne rucgy robi ustami...chcialby pic juz z kubka tak jak mama ;p musze udawac ze mu daje.podnosi sie na przedramionach..
3)u nas wozek to TABU...jak go prubuje wsadzicto krzyk...eh moze po ostantim szczpeieniu na krtoe jechalismy wozkiem od tego sie zaczelo....niema szans wyjsc na spacer w wozku...na gondole pwooli zamaly ale mamy taki wozek ze mozna regulowac wysokosc jak sie wyjmie gondole z pasami bezpieczenstwa...ale na sama spacerowke zdecydowanie za wczesnie dopoki niezacznie sam siedziec..jedynie pozycja polezaca z pasami....jak sie zrobi cieplej to zaczne good nowa przyuczac do wozka bo bedzie masakra moze lepiej jeka bedzie w takiej pozycji i bedzie widzial cosie dzieje dookola...bo wszystko go interesuje..zwlaszza to co nbiepowinno...