Mój Synuś waży 1,350 kg :) Wszystko (poza infekcją) jest w porządku :))) Termin z USG przesunął się na 21 września, czyli tak jak z om (22.o9) Myślałam że powinien być ciut większy, ale lekarz mówił że jest w sam raz i nie przeraziło go też moje nie przybieranie na wadze :) Mam nadal brać nystatynę i tak prawdopodobnie do końca ciąży.... lekarz mnie zapewniał że to nie zaszkodzi dziecku, oby miał rację.

Kupiliśmy dziś wózek :))) Mieliśmy dostać nowy od rodziców ale przypadkiem znaleźliśmy używany, taki jaki chciałam- gondola, fotelik, spacerówka; na dużych, pompowanych, trzech kołach. Granatowy jak sobie wymarzyłam i mam nadzieję że na dwójkę pociech wystarczy :))) Sprowadzony z angli, a teraz najlepsze - cena: 399 zł, nie mam pytań bo oglądałam takie wózki i kosztowały od 1300 zł w górę. Tak że wszyscy są zadowoleni a zwłaszcza dziadki bo sporo zaoszczędzą ;) Nie wiem jakiej firmy ten wózek bo jeszcze go nie przywieźliśmy ale jutro sprawdzę :)

Aha...no właśnie sama nie wiem co z tą szkołą :/ znieczulenie napewno dostanę bo zamierzam rodzić prywatnie (no chyba ze przyjade z takim rozwarciem że już bedzie po zawodach ;D) więc jakos nie mam motywacji ... tym bardziej że wszystko teraz mozna przeczytać :))

Jolcia to lux z tym wózeczkiem :)) my właśnie tez nasz kupilismy okazyjnie ;) 

 Aha i Lolcia który to u Ciebie tydzień bo mój Synek dokłądnie tyle samo ważył w 27 tygodniu ciąży i lekarz mówił ze to waga na 29 tydzień ;))

qrde u mnie dziś takie wietrzysko przeszło że nie mam prądu :/ ciekawe kiedy coś z tym zrobia :/

czesc babeczki:*

co do szkoly rodzenia u mnie nie ma;/ ale raczej za goraco na cokolwiek.

Jola i asia20x ciesze sie ze wizyty ok:) moj termin porodu waha sie co wizyte wiec juz sama nie wiem kiedy urodze:D ale na termin z usg przymykam oko i trzymam sie tego z OM czyli 24 wrzesnia. chcial nie chcial jeszcze 10tc:)

 Jolcia udalo Wam sie z tym wozkiem:)